Tysiące kielczan wzięło udział w inscenizacji, która odbyła się w Święto Objawienia Pańskiego. Trzej mędrcy Kacper (Janusz Knap), Melchior (Artur Jaroń) i Baltazar (Marek Mikos) złożyli dary Dzieciątku. W tym roku do monarchów dołączył także czwarty król (Tomasz Rejmer), który wedle podań spóźniony dotarł do miejsca narodzin Jezusa.
Możni tego świata, pokłoniwszy się Nowonarodzonemu, przynieśli mirrę, kadzidło, złoto oraz ogień. W barwnych i rozśpiewanych orszakach wędrowali m.in. pastuszkowie, górale, anioły, rycerze, kolędnicy, szczudlarze, artyści, przedstawiciele uczelni oraz duchowni. W inscenizacji wzięli także udział członkowie Kieleckiego Ochotniczego Szwadronu Kawalerii im. 13 Pułku Ułanów Wileńskich.
Królowie wyruszyli spod Wojewódzkiego Domu Kultury, Kurii Diecezjalnej, Placu Zamkowego z Rynku i Kieleckiego Centrum Kultury. Wszyscy spotkali się przed szopką, ustawioną na przykatedralnym Placu Najświętszej Maryi Panny, gdzie odbyło się wspólne kolędowanie. Jak co roku najmłodszym rozdawano cukierki.
Zgodnie z tradycją chrześcijańską w dzień Objawienia Pańskiego, który znany jest jako święto Trzech Króli, na drzwiach domów kreślimy poświęconą kredą napis: C+M+B 2015. Poszczególne litery oznaczają skrót od słów: Christus Mansionem Benedicat, czyli: Niech Chrystus błogosławi ten dom (mieszkanie). Bardzo często jednak można spotkać błędny zapis: K+M+B tłumaczony jako inicjały imion trzech monarchów.
KLIKNIJ I ZOBACZ VIDEO: Święto Trzech Króli - obchody w Kielcach - inscenizacja 06.01.2015.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć galerię: Święto Trzech Króli w Kielcach 06.01.2015.
Anna Stanisławska 06.01.2014
