"13 grzechów głównych" kontra "13 lat sukcesów" prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego

Zwolennicy odwołania prezydenta Kielc skupieni wokół Kieleckiego Komitetu Referendalnego opublikowali listę tzw. "13 grzechów głównych" urzędującego włodarza miasta. W odpowiedzi na zarzuty rzecznik prezydenta opublikowała na oficjalnej stronie miasta Kielce na portalu społecznościowym Facebook listę "13 lat sukcesów". Poniżej prezentujemy obie listy zaś ich ocenę pozostawiamy naszym czytelnikom.

13 lat prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego

Lista "13 lat rządów Wojciecha Lubawskiego - 13 grzechów głównych" opublikowana przez Świętokrzyskie Regionalne Centrum Analiz i Studiów Strategicznych:
*** Rekordowe zadłużenie Kielc - już 773 mln złotych
Mamy w tej chwili rekordowe, najwyższe w historii miasta zadłużenie. To już 773 mln złotych. Ponad 4000 złotych na każdego kielczanina - i staruszka i dopiero co urodzonego maluszka.
Do tego - tylko w tym roku zaciągniemy kolejne 75 mln złotych.
W tym tempie - już za 3 lata nasze zadłużenie przekroczy miliard!!!! złotych. Przy budżecie miasta na poziomie 1,2-1,3 mld.
W efekcie - tylko w 2024 roku będziemy musieli samych rat i odsetek spłacić prawie 100 mln rocznie (i to pod warunkiem, że nie zaciągniemy nowych długów, a przecież miasto chce postawić np. kolejne 8 parkingów - gdy do tego w centrum miasta, rok w rok dopłacamy po kilkaset tysięcy)
Skąd weźmiemy na to pieniądze, gdy miasto coraz bardziej się wyludnia?

***Doprowadzenie do wymieranie miasta
Po 13 latach rządów Kielce są najszybciej wymierającym miastem wojewódzkim w Polsce.
Z ponad 215 tysięcy z 1991 roku, w 2015 zostało 186 tysięcy.
W 2009 roku w naszym mieście rodziło się 2037 dzieci, w 2013 roku już tylko 1684, zaś w 2035 roku wg przewidywań GUS będzie się rodzić tylko ok. 800 maluchów.
Tylko w ubiegłym roku ubyło z Kielc 3000 osób, a w 2035 roku będzie u nas mieszkać tylko 150 000 ludzi, z czego 40% to będą osoby starsze.
W efekcie w 2035 roku będziemy najstarszym miastem wojewódzkim w Polsce, jednym z najstarszych w całej Unii Europejskiej.

***Bezrobocie i najniższe średnie zarobki w kraju
Mimo, że w większości ośrodków wojewódzkich w ostatniej dekadzie bezrobocie wyraźnie spadało, w Kielcach przez 13 lat cały czas waha się ono między 2, a 3 najwyższym poziomem, co prowadzi do wielu patologii i degradacji miasta.
Prezydent Lubawski informuje że ono spada - ale nie wspomina, że kiedy ono u nas spada np. o 1000 osób, w innych miastach wojewódzkich spada np. o 2000. W efekcie wciąż mamy je jednym z najwyższych.
Ten brak pracy sprawia, że w Kielcach zarabiamy średnio najmniej ze wszystkich miast wojewódzkich w Polsce.
W efekcie - w Kielcach mamy najwyższy poziom liczby osób pracujących na umowy śmieciowe, za najniższą krajową i na czarno.
Dlatego, by przeżyć i utrzymać rodziny, tak wielu z nas musi wyjeżdżać, pracować na czarno czy godzić się na upokarzające zarobki.

*** Fatalne podejście do przedsiębiorców
Wg danych z Ministerstwa Gospodarki i Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych, w ostatniej dekadzie wśród miast wojewódzkich to Kielce przyciągnęły najmniej inwestorów i miejsc pracy w Polsce.
Ktoś powie, że to efekt tego, że jesteśmy tzw. ścianą wschodnią. Niestety, nie. To celowa polityka prezydenta Lubawskiego, który w jednym z wywiadów stwierdził, że od początku nie chciał rozwijać w Kielcach przemysłu. Zresztą, w tym samym czasie, gdy my rozwijamy się niemal najsłabiej, położony jeszcze dalej na wschód Rzeszów nie tylko przyciąga kilka razy więcej inwestorów, ale też stał się jednym z najszybciej rozwijających się miast w Polsce i całej Europie Środkowo-Wschodniej.
Niestety, ale tak samo - a kto wie czy nie gorzej, traktuje się lokalnych przedsiębiorców. Wg rankingu Banku Światowego ogłoszonego w 2014 roku, Kielce wśród miast wojewódzkich zajmują niemal końcową, 15 pozycję jeśli chodzi o przyjazność dla biznesu.
To w Kielcach, po 13 latach rządów prezydenta Lubawskiego są jedne z najgorszych warunków do prowadzenia biznesu, w efekcie czego tracimy wszyscy - nie tylko przedsiębiorcy. Bo by ratować budżet - trzeba podnosić podatki wszystkim - także nam, zwykłym mieszkańcom.

*** Nepotyzm
Jednym z symboli naszego miasta stało się powszechne przekonanie iż w Kielcach można znaleźć pracę tylko po znajomości.
Z badań, które, w 2013 roku, przeprowadził kielecki socjolog i właściciel Pracowni Badań Społecznych "Analityk", Zdzisław Skuza, wynika, że aż 87% kielczan w wieku 25-34 lata, uważa, że można tu znaleźć pracę przede wszystkim po znajomości (kompetencje i umiejętności mają znacznie gorsze znaczenie). To najwyższy tego typu wskaźnik w kraju.
Skąd to przekonanie się bierze? Może stąd, że rodzona siostra pana Lubawskiego znalazła pracę w Koronie Kielce, gdy klub przejęło miasto? Może stąd, że wszyscy członkowie zarządu stowarzyszenia pana Lubawskiego, Samorząd 2002, pracują, pracowali (lub pracują członkowie ich rodzin) w urzędzie miasta, spółkach miejskich i w innych podmiotach utrzymywanych z naszych, miejskich pieniędzy? Że tak samo pracuje wielu członków ich najbliższej rodziny? Np. mąż szefuje jednej spółce, a żona znajdowała zatrudnienie w drugiej?

*** Złe zarządzanie Dumą Kielc, Koroną
Jednym z niewielu już pozostałych nam symboli miasta (po doprowadzeniu do ruiny dworcowego Spodka) jest Korona Kielce, nasz ekstraklasowy klub piłkarski.
I co robi prezydent zamiast ratować Koronkę, na którą wydaliśmy już (łącznie ze wsparciem od spółek miejskich i komunalnych) niemal 100 mln?
Niszczy ją dalej wskutek nieprzejrzystego finansowania, obsadzania stanowisk członkami rodziny swojej i swoich najbliższych współpracowników czy nieudolnym i ośmieszającym nas w całej Polsce i na świecie poszukiwaniem inwestorów.
Czy ktoś z Państwa wierzy w faksy z Romy wysyłane nad ranem? Jeśli były - czemu władze miasta nie chcą ich pokazać nam, najbardziej zainteresowanym czyli kibicom i mieszkańcom?
Czemu gdy mówi się restrukturyzacji i oszczędnościach, obcina się wydatki na transfery, a nie zmniejsza już 3 razy większej niż za czasów pana Klickiego, administracji? Może dlatego że trzeba by wyrzucić siostrę pana Lubawskiego, rodzinę pani skarbnik miasta czy zięcia jednego z radnych?
Więc - Korona co roku walczy o przetrwanie, ale rodzina w Koronie ma się dobrze.

*** Nietrafione i opóźnione inwestycje
Pan prezydent Lubawski bardzo lubi się chwalić tym, że pod jego rządami powstało wiele inwestycji. A czy wiedzą Państwo, że wg badań - to w Kielcach było najwięcej opóźnionych wśród miast wojewódzkich, inwestycji w kraju?
My nie zarzucamy prezydentowi, że nic nie robi. My zarzucamy mu to, że jak już coś robi to albo jest to albo bardzo przepłacone (jak słynne przystanki) albo fatalnie wykonane (jak przejście podziemne pod rondem Herlinga Grudzińskiego) albo niepotrzebne (jak parking na Bukówce) albo deficytowe (jak Parking Centrum) albo niszczące miasto (jak ekspresówka i ekrany przez środek miasta)
Zaś absolutnym hitem jest tu inwestycja w Promniku za 283 mln złotych. Nie dość, że firma która rozbudowywała to wysypisko, w Gliwicach wybudowała podobną inwestycję o ok.200!!! mln taniej, nie dość że w skutek błędów naszych urzędników inwestycja straciła pozwolenie na budowę, to jeszcze ledwo uratowaliśmy miliony z funduszy unijnych na tę inwestycję, a sprawę ich wydawania bada Europejski Urząd ds. Zwalczania Nadużyć Finansowych (OLAF).
Przede wszystkim jednak - to wszystko powstaje za pożyczone pieniądze i w efekcie zadłużamy miasto. Dziś to 773 mln długu, a w tym tempie - za 3 lata dług Kielc przekroczy miliard złotych.
To tak to każdy umie budować.

*** Rzeź zieleni i betonowanie miasta
Po latach renowacji centrum naszego miasta stało się betonową pustynią. Jest w nim już mniej zieleni niż w centrum przemysłowych Katowic.
Aleja Tysiąclecia, plac przed WDKiem, parking na Bukówce, ul. Piekoszowska - można by mnożyć miejsca, gdzie dokonano masakry zieleni.
I cóż z tego, że np. wyremontowano centrum, jeśli w efekcie tylko w okolicy naszej głównej, reprezentacyjnej Sienkiewki, pracę straciło kilkaset osób, bo tyle firm tam popadało? Tylko przechadzając się można napotkać już ponad 150 pustostanów do wynajęcia.

*** Arogancja i skandalicznie wysokie zarobki władzy
Kielce są jednym z najbiedniejszych miast wojewódzkich, zaś prezydent Lubawski jeździ najdroższym autem wśród prezydentów w Polsce. Volvo S80.
Do tego ciągłe wycieczki zagraniczne za nasze pieniądze - jak ta do Chin w towarzystwie rodziny i znajomych w dniu swojego święta.
A szefowie wielu spółek miejskich i najbliżsi współpracownicy prezydenta (jak jego zastępcy) zarabiający większe pieniądze niż prezydent Polski?
Coś tu jest chyba nie tak.
Do tego - dla władzy nie liczy się zwykły człowiek. Wspomnijmy ośmieszające nas w całym kraju Śniadanie na Betonie, walkę o Kino Letnie czy inwestycje forsowane wbrew woli mieszkańców jak obwodnica na Pakoszu.
I - czy słyszeli Państwo, kiedykolwiek, by nawet gdy coś okazywało się ewidentnie źle wykonane, zrobione, opóźnione czy zwyczajnie sp...artolone, czy słyszeli Państwo kiedykolwiek, by ukarano za to jakiegoś przełożonego?
W Kielcach nigdy nie ma winnych - a miasto umiera!

*** Pogarszające się warunki życia
W 2010 roku 11 382 kielczan korzystało z pomocy społecznej. Wydawaliśmy wtedy na nią 19 401 500 złotych.
W 2013 roku pomoc taką otrzymywało już 13 879 osób i wydawaliśmy 26 500 000 złotych.
Mimo że przecież wyjeżdżały wtedy z Kielc setki, tysiące ludzi, mimo że liczba mieszkańców spadała (i spada) - liczba potrzebujących wciąż wzrastała.
A przecież wg prezydenta Lubawskiego w Kielcach cały czas się poprawia. To czemu wzrasta liczba osób potrzebujących wsparcia?
Może dlatego 89% kieleckich maturzystów stwierdziło w badaniu z 2014 roku, że Kielce to miasto bez przyszłości i chcą stąd wyjechać? Może dlatego mamy jeden z najwyższych poziomów emigracji zagranicznej i wyjazdów do innych miast? Może dlatego na kieleckich uczelniach w 10 lat przestała studiować połowa studentów?

*** Lotnisko - widmo za 30 mln.
Tak jak lotnisko w Radomiu ośmieszyło to miasto w całej Polsce, bo praktycznie nikt z niego nie lata, a koszt utrzymania sięga wielu milionów złotych, tak my w Kielcach mamy swoje Obice.
Które wg wszystkich praktycznie ekspertów, będą jeszcze bardziej nieopłacalne i deficytowe.
Które kosztowało nas już oficjalnie ponad 30 mln, które kosztuje nas pensje zajmujących się nim urzędników, które nie ma szans na powstanie nie dlatego, że ktoś się uparł i nam szkodzi, ale które nie powstanie, bo jest kompletnie nieopłacalne i nikt nie wyrazi zgody na powstanie kolejnego lotniska-widma.
Mamy więc kilkaset hektarów łąk i pastwisk z ogromną górą kamienia pośrodku, na których możemy hodować owce, kozy i barany.

*** Nie spełniające swojej roli przystanki średnio po 400 tysięcy sztuka
Są to najdroższe przystanki w historii projektów realizowanych z funduszy Unii Europejskiej w naszej części Europy.
I ile osób z nich korzystających jest z nich zadowolonych?

*** Za ostatnie miejsca w rankingach oceniających jakość życia
W 8 na 10 rankingach, jeśli porównamy się z innymi miastami wojewódzkimi, będziemy na końcowych miejscach.
Weźmy ostatnie, największe w Polsce badanie "Diagnoza społeczna". Prowadzone od lat pod patronatami różnych ministerstw, na 28 badanych miast, Kielce skwalilifikowano właśnie na 28, ostatnim, miejscu.
Pod uwagę wzięto: kapitał społeczny, dobrostan psychiczny, fizyczny i społeczny, poziom cywilizacyjny, dobrobyt materialny, stres życiowy, a także patologie. W efekcie powstał ogólny wskaźnik jakości życia.

Lista "13 lat sukcesów Wojciecha Lubawskiego" opublikowana przez rzecznik prezydenta Kielc na oficjalnym profilu miasta na portalu społecznościowym Facebook:

W odpowiedzi na zarzuty Arkadiusza Stawickiego, przewodniczącego Kieleckiego Komitetu Referendalnego, zawiązanego w celu odwołania prezydenta Wojciecha Lubawskiego, oświadczam, co następuje:
1. W Perspektywie Unijnej 2007 – 2013 zainwestowano w naszym mieście blisko 5 mld zł. Największym beneficjentem środków unijnych był Miasto. Każdy kto ma podstawową wiedzę na temat wykorzystania pieniędzy z UE wie, że potrzebne do tego są udziały własne. W tym czasie udziały te kształtowały się na poziomie 35 procent.
2. Kłamstwem jest, że Kielce to najszybciej wymierające miasto wojewódzkie w Polsce. Według naszej wiedzy badania dotyczą województw, a nie ich stolic. Ze Świętokrzyskiego wyjechało najmniej ludzi z wszystkich 16 województw naszego kraju.
3. Kłamstwem jest, że w Kielcach mamy najwyższy poziom liczby osób pracujących na umowy śmieciowe Prawdą natomiast, że bezrobocie w ciągu 13 lat spadło w mieście z 16 do 8 procent.
4. Kłamstwem jest, że Kielce przyciągnęły najmniej inwestorów i miejsc pracy w Polsce. Mierą sukcesu jest tutaj zamożność miasta. Na 18 miast wojewódzkich (wraz z Toruniem i Zieloną Górą) zajmujemy 12 miejsce. (wprost.pl/…/Najbogatsze-miasta-w-Polsce-Oto-li…/… ) Wg. Doing Business in Poland 2015, warunki dla rozwijania biznesu w Kielcach są lepsze niż w Warszawie, Krakowie i Gdańsku.
5. Od 13 lat wszystkie stanowiska w Urzędzie Miasta i zależnych od niego jednostkach organizacyjnych obsadzane są w wyniku konkursów, przy stałych rotacjach komisji konkursowej. Według procedur, prezydent miasta nie wybiera członków komisji konkursowych.
6. Kłamstwem jest, że wydaliśmy na klub Korona Kielce niemal 100 mln zł. Kłamstwem jest, że administracja Korony jest trzykrotnie większa, niż za czasów prezesury Krzysztofa Klickiego.
7. Kłamstwem jest, że wśród miast wojewódzkich to w Kielcach było najwięcej opóźnionych inwestycji w kraju. Dodajmy przy tym, iż porównanie inwestycji w Gliwicach i Kielcach jest manipulacją, bo to zupełnie inna skala. To tak, jakby porównać samochody Dacia i Mercedes.
8. Jesteśmy na drugim miejscu w Polsce pod względem ilości zieleni w mieście. Każde wycięte drzewo w ciągu ostatnich dziesięciu lat zostało zastąpione dziesięcioma innymi zasadzeniami.
9. Kłamstwem jest, że spośród wszystkich prezydentów polskich miast, prezydent Wojciech Lubawski jeździ najdroższym autem.
10. Kłamstwem jest, że mamy jeden z najwyższych poziomów emigracji zagranicznej. Dodajmy przy tym, że wzrost liczby osób potrzebujących wsparcia rośnie we wszystkich miastach naszego kraju, nie tylko w Kielcach i ma ścisły związek z jakością poprzednich rządów na szczeblu centralnym.
11. Lotnisko nie jest żdną fanaberią. Jest Kielcom niezbędne do tego, by się rozwijały. W marcu zostanie opublikowana analiza użyteczności inwestycji w Obicach, wykonana przez najlepszą branżową firmę.
12. Wiaty przystankowe stanowią około 9 procent całych kosztów inwestycji. W średnią wliczono zarówno wymianę podbudowy drogi wraz z nawierzchnią o powierzchni sięgającej nawet 300 metrów, jak również perony i elektronikę, czyli: tablice informacyjne, automaty do kupna karty miejskiej lub biletu.
13. Ostatnia „Diagnoza Społeczna 2013”, sporządzona przez zespół pod kierownictwem Janusza Czapińskiego w 2014 roku w najważniejszych swych punktach wygląda dla Kielc następująco:
Poziom cywilizacyjny - 14 miejsce na 28 miast
Dobrostan społeczny - 4 miejsce na 28 miast
Dobrobyt materialny - 16 miejsce na 28 miast
Kapitał społeczny - 7 miejsce na 28 miast
Anna Ciulęba, rzecznik prasowy prezydenta

Odpowiedzi

Wszystko pięknie ale Zapraszam na Wietrznie po Ostrą Górkę .Tu jest po prostu DZIADOSTWO!!!! ulicy nie ma ,chodników nie ma o ścieżce rowerowej nie wspomnę.Mieli budować ul Rotmistrza Pileckiego i zmodernizować odcinek ul Woj Pol i nadal nic się nie robi.Nawet sklepu na Wietrzni nie uświadczysz.Dziękujemy Ci W L nasz sąsiedzie.

patrząc na porażki i sukcesy jestem pewny że popieram odwołanie prezydenta nawet Pani rzecznik nie chciało się konkretnie opisać zasług tylko poleciała po łebkach tak właśnie widzę dział cała administracja tego miasta odwalić sztukę i wrócić do kawy

Komorowski zlekceważył Dudę i przegrał. Lubawski myślał, że referendum to mrzonki, ale jak zobaczył, że wolontariusze poszli w miasto, rozdają ulotki i zapowiada się ostra kampania to ruszył do akcji. Tyle ze za późno panie prezydencie.

Ciekawa ta lista sukcesów, która zaczyna się najczęściej słowami "Kłamstwem jest" :].

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------