Nie będzie darmowych przejazdów dla kieleckich uczniów. Emeryci MPK też nie pojadą

Dwie uchwały dotyczące darmowych przejazdów zostały w czwartek 8 grudnia odrzucone przez kieleckich rajców. Za darmo nie pojadą autobusami uczniowie do 21 roku życia. Drugi raz przepadł także projekt zakładający taki wariant w przypadku emerytów Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Kielcach.

Radni odrzucili uchwałę będącą następstwem petycji Świętokrzyskiego Okręgu Partii Razem, która została złożona 22 września. Zakładała ona bezpłatne przejazdy dla kieleckich uczniów do 21 roku życia. Koszty takiego rozwiązania mogłyby uszczuplić miasto nawet o 15 milionów złotych rocznie.

- Co do samego założenia postulat absolutnie słuszny. Natomiast jako postulat obywatelski pewnie do poparcia. Jednak mając na uwadze poziom odpowiedzialności jaki na nas ciąży to jednak finanse miasta w chwili obecnej wydaje mi się nie do przyjęcia. Pewnie wszyscy byśmy się cieszyli i niektóre samorządy idą w tym kierunku, że komunikacja publiczna w ogóle jest za darmo dla mieszkańców. I mam nadzieję, że w Kielcach tak będzie. Natomiast z pewnością to nie jest jeszcze ten czas kiedy Kielce mogą sobie na to pozwolić. - mówiła radna Agata Wojda, która ostatecznie zagłosowała przeciwko bezpłatnym przejazdom dla uczniów.

Radni w tej kwestii byli prawie jednomyślni. 20-tu rajców było przeciwko, 2-je się wstrzymało a za byli tylko Marcin Chłodnicki i Joanna Grzela z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Podczas tej samej sesji powrócił projekt darmowych przejazdów dla emerytów MPK, który ostatnio radni odrzucili. - Komisje dwa razy opowiedziały się przeciwko tej uchwale. Na ostatniej sesji radni też opowiedzieli się negatywnie. I chcę powiedzieć, że tu nie chodzi o grupę ludzi tylko o pewną zasadę, bo nie możemy dopuścić do sytuacji gdzie odrzucamy propozycje partii Razem, bardzo sensowną de facto tylko teraz nas na nią nie stać a idziemy w stronę aby jedna grupę robić lepszą niż inną. - mówił przed głosowaniem radny Grzegorz Świercz. - Być może chodzi tutaj o wpłynięcie na niektórych radnych, którzy wówczas zachowali się w sposób obywatelski i zagłosowali zgodnie ze swoim przekonaniem. - wtórował radny Dawid Kędziora.

Podczas ostatniej próby przeforsowania bezpłatnych przejazdów dla emerytów MPK od głosu wstrzymali się radni PiS Marianna Noworycka-Gniatkowska i Piotr Kisiel. Tym razem jednak oboje radnych było za takim rozwiązaniem.

Uchwały jednak i tym razem nie udało się przegłosować. Padł remis. 11 radnych było za i tyle samo przeciw. Decydujące okazały się głosy radnego Jana Gierady, który mimo obecności na sali nie oddał swojego głosu oraz radnego Roberta Siejki. Ten tuż przed głosowaniem opuścił salę.

Rozżalenia po głosowaniu nie kryła grupa emerytów MPK obecna na sesji. - Wynik głosowania jest niesprawiedliwy. Myśmy tu po 40 lat przepracowali. Mieliśmy ten przywilej i zabrano nam w 2001 roku. Zabrał nam Stasiu Nowak. Emerytury mamy małe po 800 złotych co niektórzy. I raz w miesiącu czy dwa razy do lekarza czy do apteki przejechać nie możemy. Jesteśmy zbulwersowani takim głosowaniem. Ludzie tu stracili zdrowie. Nas nie stać na własne samochody. - mówili emeryci po opuszczeniu sali obrad.

- Nie zabierałam głosu ponieważ nie chciałam z tego robić spektaklu. Ale uważam, ze ta decyzja niestety ma charakter polityczny. Wymieniając posła Latosińskiego zupełnie niepotrzebnie nadaje się rangę temu wydarzeniu. Tutaj tak naprawdę chodziło tylko o docenienie swego rodzaju służby. - mówiła Elżbieta Śreniawska prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Transportu w Kielcach.