Podczas ostatniej Sesji Sejmiku przedstawiony został raport o kondycji województwa świętokrzyskiego za 2018 rok. Przytoczone zostały w nim wybrane dane statystyczne dotyczące demografii, infrastruktury czy gospodarki. Liczby nie stawiają regionu w dobrym świetle.
Z raportu dowiadujemy się o stosunkowo niskim wskaźniku PKB na jednego mieszkańca. Województwo świętokrzyskie w latach 2013-16 zajmowało 13. miejsce pod tym względem. W naszym regionie działa najmniej firm z kapitałem zagranicznym. W 2017 roku było ich 169. Wartość dóbr i usług wytworzonych w regionie w ostatnich latach też była niemal najniższa w kraju. Wzrastała ona, jednak dużo wolniej niż w innych regionach. Wśród pozytywów znalazła się na przykład wysoka liczba nowo powstających firm czy dobra jakość lokalnych dróg.
– Obraz województwa, który wyłania się z tego raportu, nie jest zbyt optymistyczny, gdy porównujemy się do innych województw. Mimo szybkiego i dynamicznego rozwoju w niektórych obszarach, jesteśmy regionem, który nadal boryka się z różnymi problemami, np. w zakresie słabej infrastruktury, jak i różnic w rozwoju poszczególnych powiatów. Rozwijamy się szybko, ale inne województwa też nie stoją w miejscu. Dlatego musimy spowodować, żeby te „nożyce rozwojowe” między naszym regionem i innymi regionami nie rozwierały się zbyt szybko – powiedział marszałek województwa świętokrzyskiego Andrzej Bętkowski
Na podstawie raportu za 2018 rok radni mieli głosować za lub przeciw udzieleniu wotum zaufania dla obecnego zarządu. Radna Agata Binkowska, która zasiadała w poprzednim zarządzie zarzuciła, że raport zbyt wybiórczo pokazuje sytuację województwa i że mógłby zawierać informacje z większego zakresu lat. Radny Janusz Koza wskazywał, że to wotum tak naprawdę będzie dotyczyło poprzednich władz, bo pokazuje efekty pracy z poprzednich lat. Z kolei radny Jan Maćkowiak zauważył, że wśród obecnych krytyków poprzedniego zarządu także znajdują się osoby, które w poprzednich kadencjach wchodziły w skład Sejmiku, więc też miały wpływ na sytuację województwa.
Po długiej i burzliwej dyskusji, radni zagłosowali za udzieleniem wotum zaufania zarządowi województwa w związku z przedstawionym raportem.
Ważnym punktem obrad było także udzielenie absolutorium zarządowi za wykonanie budżetu w 2018 roku. Dochody budżetu wyniosły ponad 656 milionów złotych. Natomiast wydano przeszło 702 miliony. Jak łatwo wyliczyć, powstała dziura budżetowa w wysokości 46 milionów. To i tak mniej niż zakładano, bo przewidywania mówiły, że w kasie regionu zabraknie 113 milionów. Na co poszły pieniądze w ubiegłym roku? Aż 386 milionów pochłonęły istotne dla województwa inwestycje, głównie na transport i łączność. Wśród istotnych wydatków znalazła się się także administracja publiczna, na którą wydano 76 milionów czy kultura i dziedzictwo narodowe – 42 miliony.
S.D.20.06.2019
