4 lutego przy kieleckim Wzgórzu Zamkowym odbyła się uroczysta ceremonia wręczenia artefaktów dla Ośrodka Myśli Patriotycznej i Obywatelskiej. Przedmioty pochodzące z czasów II wojny światowej zostały przekazane przez Fundację „Niezłomni” im. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki”. Organizacja zaś, nabyła unikatowe dobra podczas prowadzenia badań w Zgórsku, gdzie odkryto mogiły poległych Polaków.
,,To jak szukanie, przysłowiowej igły w stogu siana... Wraz z innymi archeologami wiedziałam tylko, ze należy skupiać się w obrębie tamtejszego lasu. Co prawda, gajowy na początku wskazał nam kilka miejsc, w których za pomocą wykrywaczy metali znaleźliśmy łuski od strzałów. One zawiodły nas do mogił 8 poległych"- relacjonowała Joanna Jarzęcka- Stąporek. Członkini grupy badawczej dodała też, że to rodzina porucznika Aleksandra Życińskiego, który w czasie wojny walczył w oddziale ,,Ponurego", zainicjowała poszukiwania w Zgórsku.
Wydarzenie w OMPiO ma niebagatelne znaczenie historyczne, stąd miejsce zaszczyciły swoją obecnością członkowie rodzin zamordowanych ofiar. Ceremonię wręczenia artefaktów, na które składają się np. medalliki ofiar, czy nawet podeszwy ich obuwia poprowadził Wojciech Łuczak, czyli przedstawiciel wspomnianej Fundacji. Zbiór znajduje się w karcerach dolnych w siedzibie OMPiO. Zdaję się że, to tylko drobne przedmioty, jednak nie dajmy się zwieść wrażeniu wizualnemu. W kontekście historycznym mają bowiem ogromne znaczenie i stanowią bezpośredni materialny dowód na okrucieństwo wojny.
Warto udać się do tego miejsca, by zobaczyć na własne oczy przekazane artefakty i w ten sposób upamiętnić poległych w Zgórsku Polaków.
Marta Baran 04.02.2017
