Po pijaku autem do rzeki

Około 3.40 w nocy do funkcjonariuszy wpłynęła informacja przekazana przez przejeżdżającego w pobliżu kierowcy, że w środku rzeki Nidy w miejscowości Brzeziny stoi osobowy samochód.

 Świętokrzyskie perły w gronie Pomników Historii


- Przypadkowy świadek zauważył osobowego Opla, który utknął w rzece. W środku nie było nikogo, jednak pozostawiono kluczyki. Kiedy zaczęliśmy sprawdzanie pobliskiego terenu natrafiliśmy kilkaset metrów od tego miejsca na 56-latka, mieszkańca sąsiedniej miejscowości, który miał blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie. Wiele wskazuje, że mężczyzna w tym aucie był. Dotarliśmy także do jego 39-letniego syna, który również miał około promila w organizmie. Żaden z mężczyzn nie przyznał się do kierowania pojazdem w rzece dlatego obaj trafili do wytrzeźwienia do policyjnej celi. Kiedy wytrzeźwieją zostaną przesłuchani. - informuje Karol Macek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.

W akcji ratunkowej i poszukiwawczej brali udział strażacy z OSP Bilcza i OSP Morawica.

fot.OSP Bilcza

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------