Będą światła i przejście na ulicy Leszczyńskiej

Postawienie sygnalizacji świetlnej oraz powrót przejścia dla pieszych na ulicy Leszczyńskiej – taką decyzję podjęli urzędnicy z kieleckiego magistratu. Okoliczni mieszkańcy czekali na nią dwa lata. W tym czasie zbierali podpisy pod petycją, w której żądali przywrócenia „zebry” w dawnym miejscu.

 Będą światła i przejście na ulicy Leszczyńskiej

Sprawa miała także wielu przeciwników, ponieważ u zbiegu al. Solidarności i ul. Leszczyńskiej było dużo wypadków. Ostatecznie projekt trafił do budżetu obywatelskiego, zyskując największą ilość głosów. Kwota 2,6 mln złotych pozwoli także na zainstalowanie sygnalizacji świetlnej, która wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu.

O ile przejście zostanie przywrócone jeszcze w tym roku, to na sygnalizację trzeba będzie poczekać do 2015, ponieważ dopiero trwa opracowywanie projektu. Niewykluczone jednak, że prace instalacyjne rozpoczną się jeszcze w tym roku.

Anna Stanisławska 02.07.2014

Odpowiedzi

To moze od razu zamknijmy ulice i zrobmy w Kielcach jeden wielki deptak. Jako kierowca powiem ze swiatla w Ck sa zbyt czesto i to dlatego sa takie korki. Chyba ze nastapi w Kielcach jedno wielkie ustawienie swiatel

Wreszcie rozsądna decyzja,bo zamkniecie tego przejścia było bezsensownym utrudnieniem dla mieszkańców
i pieszych przyjeżdżających do Kielc

zaraz ja tego nie kumam to skoro światła w tym miejscu kosztuja 2,6 miliona zlotych to może lepiej zbudujcie tam kladke która kosztuje około 1 miliona a reszte wydajcie na scieżki rowerowe... po co robić światła jak kładka jest 3 razy tańsza?

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------