W meczu sąsiadujących ze sobą w tabeli drużyn lepsza okazała się Korona Kielce. Zwycięstwo 2-1 pozwoliło złocisto krwistym oddalić się na bezpieczną odległość od strefy spadkowej i umożliwi spokojne przygotowania do spotkania z Podbeskidziem.
Kolejne trafienie zapisał na swoje konto Maciej Korzym. Wychowanek Sandecji Nowy Sącz otworzył wynik meczu w 32 minucie po pięknej akcji z Łukaszem Jamrozem. Kiedy na początku drugiej połowy rzut karny po faulu na Foszmańczyku wykorzystał Paweł Golański wydawało się, że nic nie będzie w stanie przeszkodzić gospodarzom w zdobyciu 3 punktów.
Niestety oddanie pola rywalowi zemściło się już 8 minut później kiedy kontaktową bramkę zdobył Filip Starzyński. Do końca meczu Ruch walczył o wyrównanie i zepchnął Koronę do głębokiej defensywy. Na szczęście więcej bramek już nie padło i zwycięstwo "bandy" Ojrzyńskiego stało się faktem.
Korona Kielce - Ruch Chorzów 2:1 (1:0) Korzym 32, Golański 55 (k.) - Starzyński 63
Marcin Żelazny 16.03.2013
fot.Krystian Balicki