Bez cyrku ale jednak z cyrkiem

Ponad 600 osób zwróciło się z petycją do władz Kielc o zakaz organizowania występów cyrkowych z udziałem zwierząt.

Bez cyrku ale jednak z cyrkiem


"Żądamy należytego egzekwowania zapisów polskiego prawa dotyczących zwierząt wykorzystywanych dla rozrywki. Sprzeciwiamy się przedmiotowemu traktowaniu zwierząt w cyrkach i innych miejscach, gdzie są wykorzystywane dla potrzeb ludzkiej rozrywki. Zmuszanie zwierząt do tego typu pracy, niezgodnej z ich naturą, uważamy za etycznie naganne i pozbawione celów edukacyjnych. Występy cyrkowe z udziałem zwierząt mają szkodliwy wpływ na rozwój dzieci, ponieważ oglądając zwierzęta w ciężarówkach, klatkach, czy na uwięzi, może utrwalać się przekonanie, że nie ma nic złego w takim traktowaniu zwierząt." - czytamy w treści petycji do władz miasta.

Tego typu zakaz obowiązuje m.in. w Warszawie , Łodzi i Poznaniu. Urząd miasta twierdzi, że tego typu przedstawień nie będzie w Kielcach ponieważ i tak nie ma gruntów, na których można je organizować. Zwyczajowe miejsce pojawiania się cyrków przy ulicy Klonowej jest zabudowywane. To dobra wiadomość dla miłośników zwierząt. Jest jednak i zła - cyrki ze zwierzętami nadal mogą organizować przedstawienia w Kielcach rozbijając się na terenie prywatnym.

qsw 10.12.2018

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------