Po burzliwej debacie przyjęto budżet Kielc, który wyniesie 1 156 113 438 złotych (wydatki - 1,146 mld zł, dochody - 1,35 mld zł, deficyt - 112 mln). „Za” opowiedziało się 13 rajców, natomiast aż 12 wstrzymało się od głosu.
Radni zarzucali rządzącym, że miasto popada w coraz większe długi. Wytknięto też nieudolną politykę kadrową, w tym 72 tys. zł, które zostały wydane na menadżera centrum i jego biuro. Rajcy wyrazili za to aprobatę dla budżetu obywatelskiego - został podwyższony z 3 do 5 mln złotych.
Głosowanie poprzedziła burzliwa dyskusja, dotycząca finansowania Korony Kielce. Radni z PO zażądali wyjaśnień na temat finansowania piłkarskiego klubu oraz jego funkcjonowania i kroków związanych z pozyskaniem inwestora.
Ten ostatni pojawia się za każdym razem niczym widmo, by równie szybko zniknąć w momencie, kiedy radni przegłosują przyznanie pieniędzy dla Korony. Tak było i tym razem, ponieważ prezydent Wojciech Lubawski zapewnił, że trwają rozmowy z potencjalnymi inwestorami. Tłumaczył się także z 40 mln publicznych pieniędzy, które zostały „wpompowane” w kielecki klub. Jednak zapytany o rzeczywistą wyceną spółki – zasłaniał się tajemnicą przyszłych negocjacji.
Anna Stanisławska 19.12.2013
