Budowa Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku pod znakiem zapytania. Przepadnie 150 mln zł?

Wciąż pod znakiem zapytania jest powstanie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku. O inwestycję, której koszt szacuje się prawie na 230 mln złotych, trwa batalia w sądzie. Skargę na zarządzenie wojewody złożyło Przedsiębiorstwo Gospodarki Odpadami, które straciło pozwolenie na budowę.

Wstrzymano budowę Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Promniku

Wcześniej sprawa trafiła również do Głównego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. Przypomnijmy, że docelowo zakład ma przyjmować transporty z Kielc oraz kilkunastu gmin. Będzie zajmował się unieszkodliwianiem mieszanych odpadów komunalnych i odpadów pochodzących z selektywnej zbiórki. Proces ma przebiegać w formie mechaniczno-biologicznej obróbki.

PGO rozważa kwestię wystąpienia do Skarbu Państwa o odszkodowanie, ponieważ od 4 miesięcy prace stoją w miejscu. Tymczasem, zgodnie z planem, budowa powinna być zakończona do końca 2015 roku. Inwestycja finansowana jest ze środków unijnych. Niedotrzymanie terminów realizacji może spowodować, że miasto zostanie zobligowane do oddania ponad 150 mln złotych.

Zastrzeżenia, dotyczące pozwolenia na budowę, zgłosiła Polska Izba Gospodarcza „Ekorozwój”, która złożyła pismo w tej sprawie do wojewody Bożentyny Pałki – Koruby.

Anna Stanisławska 21.07.2015
fot. mat.prasowe ZUO PGO

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------