Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów opublikował wyniki z kontroli stacji i hurtowni paliw. W woj. świętokrzyskim pobrano próbki z 39 miejsc.
W okresie od lutego do listopada 2014 roku, inspektorzy odwiedzili Chęciny, Chmielnik, Busko-Zdrój, Jędrzejów, Końskie, Staszów, Krzyż, Skorczów, Ożarów, Stąporków, Górno, Bodzentyn, Potok Mały, Brzeziny, Sandomierz, Wrzosy i Wolę Morawicką. W Kielcach skontrolowano sześciu dystrybutorów paliw (Shell – 2 stacje, Statoil Fuel, Makro Cash & Carry, BP, PKN Orlen).
Zastrzeżenia budziło paliwo sprzedawane w Gołębiowie oraz w Końskich. Każda ze stacji była kontrolowana dwukrotnie. W przypadku pierwszej (Handel-Usługi Pietruszka Marian)parametry benzyny poprawiły się. Natomiast w Końskich (Przedsiębiorstwo Wielobranżowe Mitrans) inspektorzy sprawdzający skład oleju napędowego dwa razy wykazali niezgodność norm (odporność na utlenianie i skład frakcyjny ON).
Przebadane próbki nie spełniały parametrów jakościowych paliwa określonych w rozporządzeniu Ministra Gospodarki z dnia 9 grudnia 2008 r. w sprawie wymagań jakościowych dla paliw ciekłych (Dz. U.z 2013 r., poz.1058). Raport UOKiK uwzględnia wyniki badań laboratoryjnych, które odnoszą się do paliwa sprzedawanego w dniu inspekcji. Część stacji zostało skontrolowanych na wniosek konsumentów. W 2013 roku odsetek ten był bliski połowie wszystkich próbek pobranych przez inspektorów w woj. świętokrzyskim.
W 2014 roku najgorzej było w woj. łódzkim. Kontrola wykazała, że co dziesiąta stacja benzynowa sprzedaje tzw. „chrzczone” paliwo. Jedyny region, gdzie nie stwierdzono nieprawidłowości to woj. pomorskie. Szczegółowy raport dostępny jest na stronie uokik.gov.pl
Anna Stanisławska 03.02.2015