Ciężkie starcie Vive w Puławach

Przetrzebione kontuzjami Vive stanęło przed trudnym zadaniem w swoim pierwszym krajowym meczu po przerwie. Rywalem zawodników trenera Wenty był zajmujący 3 pozycje w tabeli zespół Azotów Puławy.

  Ciężkie starcie Vive w Puławach

Brak kontuzjowanych Chorwatów (Bunticia, Strleka i Cupicia) oraz Tomasza Rosińskiego był bardzo widoczny na parkiecie. Mimo niezłego początku gospodarze szybko doprowadzili do remisu by za chwilę schodzić na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem. Walka na styku trwała przez ponad 20 minut drugiej połowy. Dopiero w końcówce mistrzowie Polski pokazali cząstkę swoich możliwości i uzyskali kilku bramkowa przewagę. Niestety ten zryw kielczan został okupiony kolejną kontuzją. Boisko opuścił bowiem Krzysztof Lijewski narzekający na ból ręki.

Ostatecznie mecz zakończył się zwycięstwem Vive 34-28.

Marcin Żelazny 03.02.2013
fot.Aneta Bochnacka

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------