Odpowiedz

Dawniej do szkoły chodziło się od poniedziałku do soboty,do pracy również.A mimo to każdy miał czas NA ZROBIENIE ZAKUPÓW,A NIEDZIELĘ DLA RODZINY.Były za to sklepy i apteki dyżurujące.Wiadomym jest że zakłady pracy ciągłej były aktywne,tj przemysł wydobywczy energetyczny,czy służba zdrowia. Można było wszystko uzgodnić przy odrobinie dobrej woli.Jeśli aktywiści PO teraz zbierają podpisy,to gdzie byli wcześniej i co zrobili żeby przeprowadzić referendum w powyż
szej sprawie