Atak wójta na dziennikarza. Do prokuratury trafiło zawiadomienie

Do kieleckiej prokuratury trafiło zawiadomienie dotyczące ataku fizycznego na dziennikarza portalu Nasze Kielce przez, związanego z partią PSL, wójta Sebastiana Nowaczkiewicza. Do zdarzenia doszło 13 maja na parkingu Starostwa Powiatowego w Kielcach.

Atak wójta na dziennikarza. Do prokuratury trafiło zawiadomienie


Pełnomocnik poszkodowanego zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa dotyczącego naruszenia nietykalności cielesnej oraz zmuszenia przemocą dziennikarza do zaniechania interwencji prasowej. Zachowanie wójta Sebastiana Nowaczkiewicza w ocenie wielu osób wyczerpuje znamiona artykułu 43 Prawa Prasowego, który mówi: kto używa przemocy w celu zmuszenia dziennikarza do zaniechania interwencji prasowej podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

Niewygodne pytania powodem agresji

Agresywną reakcję wójta Nowaczkiewicza spowodowały pytania dotyczące nieprawidłowości przy udzielaniu zamówień publicznych do kwoty 30 tysięcy Euro w gminie Sitkówka-Nowiny. Przypomnijmy, że dzień przez atakiem wójta ukazał się artykuł opisujący nielegalny mechanizm ustawiania zamówień publicznych poprzez podstawienie trzech powiązanych ze sobą firm. W taki właśnie sposób Sebastian Nowaczkiewicz dwukrotnie umożliwił swojej znajomej wyprowadzenie publicznych środków z budżetu gminy. Mowa w tym wypadku o kwocie blisko 150 tysięcy złotych.

Ten sam mechanizm z powodzeniem został użyty również w gminie Zagnańsk. Tam ówczesny kierownik referatu Robert Kaszuba ustawił dwa zamówienia publiczne na tą samą osobę, co Nowaczkiewicz w gminie Sitkówka-Nowiny. Łącznie wyprowadzono z budżetów obydwu gmin blisko 200 tysięcy złotych. O tej sprawie pisaliśmy tutaj: Ustawione zamówienia w gminie Zagnańsk. Robert Kaszuba dał zarobić znajomej z MZWiK

Atak, obdukcja i zawiadomienie do prokuratury

Pytania dotyczące nieprawidłowości padły po konferencji prasowej na temat działań dotyczących usunięcia pogorzeliska w Nowinach na ulicy Perłowej. Nowaczkiewicz odmówił komentarza, po czym rzucił się do ucieczki w kierunku samochodu. Nagle jednak niespodziewanie odwrócił się i fizycznie zaatakował reportera zadającego mu pytania. Siłą próbował wyrwać służbowy sprzęt rejestrujący. W trakcie natarcia uderzył dziennikarza w ucho, co potwierdziła obdukcja lekarska. Sam moment ataku uchwyciło również nagranie innego uczestnika konferencji. Film ten obejrzało 30 tysięcy osób.

Po zdarzeniu wójt wrócił do urzędu, gdzie natychmiastowo w zaciszu swojego gabinetu nagrał filmik, na którym przeprasza mieszkańców gminy, próbując tym samym odwrócić uwagę od tego, czego dopuścił się dosłownie godzinę wcześniej, robiąc jednocześnie z siebie ofiarę. Na filmie Nowaczkiewicz kłamie, że tylko odepchnął dziennikarza, który - w zależności od kilku różnych wersji przedstawianych przez samego Nowaczkiewicza - stał na jego drodze lub utrudniał udzielenie wywiadu dziennikarce radiowej. Rzewny filmik gospodarza Nowin niesie też ze sobą fałszywe oskarżenia o rzekome nękanie. Warto zauważyć, że tą samą metodę "obrony" stosuje jego najbliższa współpracownica, na którą Nowaczkiewicz ustawiał w gminie publiczne zamówienia. Bliżej na ten temat w kolejnym artykule.

Poza zawiadomieniem o naruszenie cielesnej nietykalności do kieleckiej prokuratury wpłynęło zawiadomienie dotyczące wyprowadzania publicznych środków w gminach Zagnańsk i Sitkówka-Nowiny. Do tej sprawy będziemy wracać w następnych publikacjach.

Odpowiedzi

Myślę, że masz rację. Osoba, przez którą wójt ma mnóstwo problemów i przez którą cierpi wizerunek gminy, nadal pracuje w urzędzie. Każdy inny wójt nigdy by sobie na to nie pozwolił. Po drugie, ja na jej miejscu już dawno odeszłabym stamtąd, dla świętego spokoju. Teraz tylko same kłopoty i pośmiewisko.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------