Złoty i srebrny medal wywalczyli zawodnicy klubu Copacabana Kielce na zawodach brazylijskiego Jiu Jitsu w Paryżu. W kategorii czarnych pasów Masters 2 triumfował Marcin "Gonzo" Tobera. W dywizji czarnych pasów -76 kg srebro wywalczył Krzysztof Suchorabski.
Na Paris International Open 2017 w szranki stanęło ponad pół tysiąca najlepszych zawodników i zawodniczek z całego świata. Prestiżowe zawody organizuje największa federacja brazylijskiego Jiu Jitsu - IBJJF.
- W pierwszej walce pokonałem na punkty mocnego Brazylijczyka. Nie ukrywam, początek był ciężki, ale później się rozkręciłem i udało się wygrać. Finał miałem z Uzbekiem, którego stosunkowo szybko poddałem dźwignią na łokieć - relacjonuje Marcin "Gonzo" Tobera.
- Krzysiu bił się w najmocniejszej dywizji turnieju: czarne pasy - 76kg. Jest to absolutny top w Bjj. Zawodnicy, z którymi walczył są znani na świecie i zdobywali medale m. in. na mistrzostwach Panameryki (drugie po mistrzostwach świata). W pierwszej walce Krzysztof efektowne poddaje duszeniem zza pleców Brazylijczyka uczącego na co dzień Bjj w Emiratach Arabskich. W finale kielczanin niestety przegrywa na punkty z niesamowitym Finem, który cudem ucieka z koronnego poddania kieleckiego "Lisa" tj. dźwigni na stopę i ostatecznie wygrywa na punkty. W kategorii Open (bez podziału na wagi) w pierwszej walce Krzysiek poddaje trójkątem (duszenie nogami)100 kilogramowego Greka. Zwycięzcę kategorii Ultra Heavy. Niestety w ćwierćfinale ulega tegorocznemu mistrzowi Europy i Panameryki brązowych pasów, którego nazywają "królem Skandynawii" Tommy Langaker'owi. - opowiada Marcin Tobera o walkach stoczonych przez swojego klubowego kolegę Krzysztofa Suchorabskiego.
Obaj kielczanie są trenerami w klubie Copacabana Kielce. Treningi z ich udziałem odbywają się na ulicy Paderewskiego 24. Brazyliskiego Jiu Jitsu pod okiem mistrzów uczą się tam nawet 7-letnie dzieci.
foto archiwum klubu
