Nie udał się wyjazdowy występ podopiecznym Dariusza Daszkiewicza w Olsztynie. Miejscowy AZS Indykpol pokonał Effectora Kielce 3 do 1 ((25:23, 25:17, 23:25, 25:16).
Po zwycięskim pięciosetowym spotkaniu z Lotosem Trefl Gdańsk rozgrywanym w ramach Pucharu Polski kieleccy siatkarze nie dotrzymali kroku gospodarzom w Olsztynie. Effector uległ w hali "Urania" Indykpolowi urywajac zaledwie jeden set. Pierwsza część spotkania bardzo wyrównana padła jednak ostatecznie łupem podopiecznych Krzysztofa Stelmacha. W drugim secie zaznaczyła się wyraźna przewaga siatkarzy z Olsztyna, którzy wygrali go do 17. Trzeci set po długich wymianach i zaciętej grze kielczan na swoje konto zaliczyli podopieczni Dariusza Daszkiewicza. Jednak nie zdołali oni w kolejnym powstrzymać gospodarzy i przegrali ostatecznie z AZS Idykpolem Olsztyn 1 do 3. MVP meczu wybrano Macieja Dobrowolskiego. W kolejnej rundzie PlusLigi Effector podejmie 25 stycznia w Hali Legionów Cerad Czarnych Radom.
-Walczyliśmy na tyle, na ile potrafiliśmy. Nawet w tych wysoko przegranych setach zdarzały się długie wymiany. To świadczyło, o tym że nie był to tak wyraźnie jednostronny mecz. Trzy punkty zostają jednak w Olsztynie czego zawodnikom i trenerowi gratuluję- powiedział po spotkaniu trener Effectora.
Indykpol AZS Olsztyn - Effector Kielce 3:1 (25:23, 25:17, 23:25, 25:16)
Indykpol: Dobrowolski 1, Szymański 17, Bengolea 19, Buszek 19, Oivanen 12, Hain 12, Żurek (libero) oraz Łukasik.
Effector: Lipiński 1, Jungiewicz 2, Orczyk 3, Staszewski 19, Dryja 11, Polański 7, Sufa (libero) oraz Romanutti 16, Buchowski 2, Wolański 3.
/GK/ 18.01.2014
fot.Michał Jamorski/Effector Kielce
