Podopieczni Dariusza Daszkiewicza przegrali kolejne spotkanie pierwszej rundy fazy play-off z Asseco Resovią 0:3. Zespół z Rzeszowa okazał się za mocnym rywalem kielczan w trójmeczu. Effector zagra o miejsca 5-8 z Indykpolem AZS Olsztyn.
-Oprócz Sławka Jungiewicza, wszyscy zawodnicy zagrali bardzo słabe spotkanie. Mam wrażenie, że niektórzy przeszli obok meczu. W spotkaniach w Rzeszowie też przegraliśmy dwukrotnie po 0:3, ale w tamtych meczach nie mogłem mieć pretensji za grę do zawodników, bo Resovia zagrała po prostu bardzo dobrze. W trzecim spotkaniu dyspozycja zespołu z Rzeszowa nie była najlepsza, a my kompletnie nie potrafiliśmy tego wykorzystać.- powiedział po spotkaniu trener Effectora Dariusz Daszkiewicz.
Effector: Lipiński 2, Jungiewicz 15, Buchowski 2, Poglajen 2, Dryja 6, Polański 2, Kaczmarek (libero) oraz Sufa (libero), Orczyk 3, Staszewski 1, Bieniek 2.
Asseco Resovia: Tichacek 3, Schops 15, Achrem 15, Veres 8, Nowakowski 9, Perłowski 5, Ignaczak (libero).
MVP meczu: Jochen Schops (Asseco Resovia)
fot.Michał Jamorski/Effector Kielce