Jak informuje Wojewódzka Stacja Sanitarno - Epidemiologiczna w Kielcach, w naszym regionie odnotowano 3130 podejrzeń i zachorowań na grypę. Badania zostały przeprowadzone w okresie od 8 do 15 lutego. Dla porównania tydzień wcześniej chorych było o połowę mniej - 1414 osób.
Mamy do czynienia z epidemią. By dostać się do lekarza, w skrajnych sytuacjach, trzeba nawet poczekać 2 dni. Coraz więcej pacjentów wybiera więc prywatną wizytę. Zdaniem specjalistów wzrost zachorowań mógłby być jeszcze większy, gdyby nie fakt, że w naszym województwie rozpoczęły się ferie. Dzieci i młodzież nie przychodzą do szkoły, która w takich przypadkach bardzo często jest siedliskiem infekcji wirusowych.
Nie ulega jednak wątpliwości, że obecnie odnotowano największą ilość zachorowań na grypę w ciągu ostatnich lat. Najmniej chorych w tym samym okresie było w 2011/2012 – 4 pacjentów, najwięcej zaś w 2012/2013 – 1787 pacjentów. Jednak ta ostatnia liczba jest i tak o połowę niższa od najnowszych statystyk.
Anna Stanisławska 18.02.2015
fot.sxc.hu
Odpowiedzi
Wysłane przez kielczanin (niezweryfikowany) w czw., 19/02/2015 - 10:33 Adres
Liczba chorych jest znacznie
Liczba chorych jest znacznie większa bo moge się założyć że dwóch na trzech chorych nie poszło do lekarza tylko próbuje sie leczyć domowymi sposobami a dane sanepidu na pewno pochodzą od lekarzy pierwszego kontaktu
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w czw., 19/02/2015 - 12:54 Adres
atakuje paskudztwo z nienacka
atakuje paskudztwo z nienacka najpierw kaszel potem gorączka a potem to już wszystko...