Zakończyła się trzydniowa IV edycja festiwalu Kielce Rockują. Wydarzenie rozpoczął występ w Kieleckim Centrum Kultury formacji 4 Acoustic czyli akustycznej wersji kieleckiego zespołu Limit. Festiwal zakończył holenderski Focus. Publiczność żegnała ich bijąc brawa na stojąco.
- Bardzo się cieszymy. Festiwal udał się bardzo. Większość gości, którzy uczestniczyli byli spoza Kielc. To świadczy generalnie o tym, że wydarzenie idzie w Polskę. Słyszymy bardzo dobre opinie. Nie było żadnych zgrzytów. Muzycy zauroczeni miastem i przyjęciem w Kielcach. Przy tego typu nazwiskach nie można sobie pozwolić na żadne uchybienia. - informuje Paweł Wawrzeńczyk prezes stowarzyszenia Kielce Rockują.
Eksperymentalnie po raz pierwszy festiwalowi towarzyszyły konkursy na zespół bluesowy i rockowy. - Chcieliśmy odróżnić nas festiwal dlatego zrobiliśmy dwa konkursy, żeby nie mieszać tych zespołów razem bo to inna muzyka. To inny gatunek. Eksperyment się jak najbardziej powiódł. Przewidziane były dwie nagrody po 4000 złotych. Jednak dodatkową nagrodą dla wszystkich było to, że każdy koncert został zarejestrowany przez United Records. To nasze kieleckie znakomite studio nagrań. Wszystkie zespoły będą miały wydane przez stowarzyszenie Kielce Rockują i United Record wydawnictwo płytowe. To będą dwa egzemplarze płyty łącznie z okładką ze wszystkim. W sumie to 11 zespołów. To były zespoły z całej Polski. Tylko dwa z nich były z Kielc i okolic. Poziom zespołów był bardzo wysoki. - dodaje Paweł Wawrzeńczyk.
Wstęp na wszystkie koncerty był całkowicie bezpłatny. Przy tak gwiazdorskiej obsadzie i tylu występach każdy mógł przeżyć muzyczne uniesienia - Z Urzędu Miasta otrzymaliśmy ogromne wsparcie finansowe. Kultura jest jednak bezcenna. Wsparł nas także Urząd Marszałkowski za co bardzo dziękujemy. - powiedział prezes Kielce Rockują. Jak zapewnia Paweł Wawrzeńczyk można liczyć na to, że piąta edycja będzie jeszcze lepsza.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE, ŻEBY ZOBACZYĆ GALERIĘ: Kielce Rockują 2-4.09.2016.
