Kieleccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn i kobietę podejrzanych o przemyt narkotyków z Czech. Funkcjonariusze w samochodzie, a potem na przeszukaniu w domu zatrzymanych znaleźli narkotyki. Decyzja sądu dwaj mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.
Policjanci z Wydziału dw. z Przestępczością Narkotykową Komendy Miejskiej Policji w Kielcach mieli podejrzenia, że mieszkańcy Kielc mogą trudnić się przemytem narkotyków zza południowej granicy kraju. Podejrzenia te potwierdziły się, gdy w piątek na krajowej siódemce funkcjonariusze zatrzymali osobowego opla, którym jechali dwaj mężczyźni w wieku 24 i 30 lat oraz 57- letnia kobieta, wszyscy mieszkańcy Kielc.
W trakcie przeszukania samochodu, policjanci zabezpieczyli 320 gramów suszu roślinnego, który po wstępnym badaniu okazał się marihuaną. Ponadto policjanci znaleźli kilkanaście produktów kosmetyczno-drogeryjnych, które mogły zostać wyprodukowane na bazie THC. Cała trójka została zatrzymana. Usłyszeli oni zarzuty związane z przemytem zabronionych substancji. Jak ustalili policjanci, narkotyki kupowane w Czechach miały trafić do Kielc.
W niedzielę wobec dwóch zatrzymanych mężczyzn sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Zatrzymane osoby mogą odpowiedzieć teraz przed sądem za przemyt, co zagrożone jest karą pozbawienia wolności na czas nie krótszy niż 3 lata.
BP KWP Kielce
