Od czwartku na kieleckim Rynku stoi replika neorenesansowego Kiosku Kiebabczego. Drewniany, blisko 6 metrowy obiekt cieszy się dużym zainteresowaniem mieszkańców miasta.
Kioski były kiedyś jednym z symboli Kielc. W 1910 roku pierwszy taki obiekt postawił kielecki handlarz ormiańskiego pochodzenia Zenon Kiebabczy. Do 1945 roku funkcjonowały cztery takie obiekty. Jeden na Rynku a kolejne przy Placu Wolności, Krakowskiej Rogatce i na ulicy Sienkiewicza.
Pomysł budowy kiosku w ramach budżetu obywatelskiego forsowało stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje jednak został on odrzucony. Ostatecznie inicjatywą zainteresowała się kielecka firma Kolporter. Obiekt miał stanąć jeszcze w 2016 roku ale wydłużyła się procedura uzyskania stosownych pozwoleń.
Ustawiony na Rynku kiosk jest idealnym odzwierciedleniem obiektu z Placu Wolności. Rysunki i plany przygotował Robert Lisowski. Drewniana konstrukcja powstała w zakładzie stolarskim Gołąbek w Mąchocicach Kapitulnych.
Jak informuje Ryszard Gołąbek kiosk gotowy był już w zeszłym roku. W budce ma być prowadzona normalna działalność handlowa. Jak udało nam się dowiedzieć w planach są jeszcze cztery takie obiekty. Wszystko zależy od tego jak kielczanie przyjmą nowy element architektury.
↓ ↓ ↓ KLIKNIJ W ZDJĘCIE ŻEBY ZOBACZYĆ GALERIĘ: Kiosk Kiebabczego na Rynku 02.11.2017 ↓ ↓ ↓