Tym razem przedmiotem zainteresowania prokuratury są gigantyczne zarobki menadżera piłkarzy Korony Kielce. Z uwagi na dobro śledztwa na razie nie padają konkretne kwoty.
Nie postawiono też konkretnych zarzutów, jednak wiadomo, że chodzi o sumy powyżej 200 tys. złotych. Tyle bowiem, zgodnie z kodeksem karnym, wynosi wartość tzw. znacznej szkody majątkowej.
Śledczy badają kontrakty trzech piłkarzy, które zostały podpisane, gdy prezesem Korony Kielce był Tomasz Ch. Poprzednio prokuratura nie dopatrzyła się znamion przestępstwa, ponieważ ostatecznie zawodnicy nie otrzymali wynagrodzenia.
Zawiadomienie w sprawie wpłynęło po tym, gdy - niekorzystne dla spółki - umowy z zawodnikami zaczęły obowiązywać od 1 stycznia 2015 roku.
Anna Stanisławska 21.02.2015
fot,sxc.hu