Magiczne zero dalej dla Korony (video)

Koroniarze do Wrocławia wyjeżdżali z optymistycznym nastawieniem, jednak po ciężkim meczu z miejscowym Śląskiem do domu wracają bez punktów. Urodzinową bramkę zdobył Flavio Paixao.

Korona poległa na Śląsku

Druga połowa mogła ułożyć się dla naszych zawodników bardzo korzystnie, już od pierwszych minut ruszyli do ataku. Dobrą sytuację miał Przemysław Trytko, który główkował po rzucie wolnym i dośrodkowaniu Michała Janoty, jednak dobrą interwencją popisał się Mariusz Pawełek. Wydawało się, że to goście są bliscy zdobycia pierwszej bramki szczególnie, że wrocławianie mieli kłopoty z utrzymaniem się przy piłce. Tak się jednak nie stało i w 73 minucie spotkania Krzysztof Ostrowski fantastycznie podał w pole karne do Flavio Paixao, który pewne wykorzystał swoją szansę. Mimo starań naszych zawodników, Śląsk bardzo mądrze bronił dostępu do swojej bramki, dzięki czemu wynik meczu nie uległ zmianie. Na wyjazdowe zwycięstwo Koroniarzy będziemy musieli jeszcze zaczekać.

Śląsk Wrocław - Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramki: F. Paixao (73')
Śląsk: Pawełek - Zieliński, Celebam, Hołota, Dudu - Pich (85' Calahorro), Deoppa, Danielewicz (60' Hateley), Mila, F. Paixao - Machaj (60' Ostrowski)
Korona: Carniauskas - Golański (26' Ouattara) - Malarczyk, Dejmek, Sylwestrzak - Kiełb, Jovanović, Petrov, Marković (46' Janota), Pylypchuk - Trytko
Żółte kartki: Danielewicz, Calahorro - Golański, Dejmek

Patrycja Piwowarczyk 19.09.2014
foto/video T-mobile Ekstraklasa/Agencja TVN (x-news)

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------