Podopieczni trenera Brosza ulegli na Kolporter Arenie zespołowi Zagłębia Lubin 0 do 2. Bramki dla gości zdobyli Łukasz Janoszka i Jarosław Jach.
Pierwsza bramka dla Miedziowych wpadł po uderzeniu głową Łukasza Janoszki w 36 minucie spotkania. Zastrzeżenia w tej sytuacji można mieć do Kamila Sylwestrzaka, który nie upilnował napastnika gości. Wynik na 2 do 0 w 56 minucie ustalił Łukasz Jach również uderzeniem głową tym razem po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Korona rzuciła się do odrabiania strat jednak jej próby były mało skuteczne. Ładnym strzałem z dystansu w 71 minucie popisał się Jovanowic niestety nie zdołał pokonać bramkarza Miedziowych. Kolejną szansę Koroniarze zmarnowali w 90 minucie gdy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego powstało zamieszanie pod bramką gości, którego nie wykorzystali podopieczni trenera Brosza. Porażka kielczan umacnia tylko czarna serię ośmiu już spotkań bez zwycięstwa na swoim stadionie.
Korona Kielce - Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)
Bramki: Janoszka (36'), Jach (56')
Korona: Małkowski - Gabovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak - Sierpina (62' Zając), Fertovs, Jovanović, Cebula (62' Przybyła), Pylypchuk (56' Pawłowski) - Cabrera
Zagłębie: Polacek - Cotra, Guldan, Jach, Todorovski - Ł. Piątek, Kubicki, Janoszka, Janus (90' Żyra), K. Piątek (82' Rakowski) - Papodopulos (74' Sobków)
Żółte kartki: Fertovs - Papadopulos, Guldan
