Nie będzie postępowania w sprawie nieprawidłowości, do jakich doszło w klubie Korona S.A. Zawiadomienie złożył prezydent Lubawski oraz radni Platformy Obywatelskiej. Tymczasem prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania, ponieważ nie wykazano tzw. znacznej szkody. Zgodnie z przepisami, za taką uważa się tę od 200 tys. złotych. Tymczasem jeden z zarzutów dotyczył umowy podpisanej na kwotę 150 tys.
Natomiast, jako przekroczenie uprawnień, prokuratura zakwalifikowała działania byłego prezesa klubu Tomasza Chojnowskiego, który podpisał kontrakty z Pawłem Sobolewskim, Zbigniewem Małkowskim oraz Michałem Janotą. Tu kwota umów przekroczyła 200 tys. złotych, więc prezes powinien mieć aprobatę Rady Nadzorczej. Jednak z uwagi na to, że ostatecznie pieniądze nie zostały wypłacone zawodnikom, uznaje się, iż szkody majątkowej nie było.
Prokuratura nie zajmie się także kontrolą Rady Nadzorczej Korony S.A oraz działaniami prezydenta Wojciecha Lubawskiego. O zbadanie tych dwóch ostatnich wątków wnosili radni Platformy Obywatelskiej.
Anna Stanisławska 13.05.2014
fot.Magdalena Skrzek/Fotowachlarz
Odpowiedzi
Wysłane przez hehe (niezweryfikowany) w sob., 17/05/2014 - 10:18 Adres
Wąsatemu sie upiekło , jakoś
Wąsatemu sie upiekło , jakoś to nie dziwi pewnie wpakuje jeszcze wiecej kasy w piłkarzyków a w miescie jak na wsiach bida nima scieżek rowerowych ,chodników ,asfaltu ,a przede wszystkim pracy, jeszcze zanim go zaczęli sądzić już wiadome było że sprawe utajnią albo stwierdza ze jest nie szkodliwa społecznie a wy szare burki płaćcie na piłeczkarzy koroniarzy bo sa na tyle pizdowaci że nie potrafia sobie sponsora znalezć