Podczas pościgu za pijanym kierowcą doszło do śmiertelnego potrącenia 74-letniego mężczyzny. Prowadzący audi A4, najpierw potrącił policjanta, który wysiadł z radiowozu, aby rozpocząć kontrolę kierowcy.
Następnie uciekinier skręcił z ul. Wapiennikowej w ul. Ściegiennego. Tam, na wysokości Cmentarza Starego, rozpędzony samochód wjechał w pieszego, przechodzącego na drugą stronę jezdni. Sprawca nie chciał poddać się badaniu alkomatem, jednak analiza krwi wykazała, że 33-latek miał w niej ponad 2,5 promila alkoholu.
Tym samym potwierdziła się informacja, którą policjanci otrzymali podczas patrolowania kieleckich ulic, mówiąca o tym, że prowadzący audi A4, może być nietrzeźwy. Próba zatrzymania pijanego kierowcy zakończyła się tragicznie.
Anna Stanisławska 25.11.2014