Na terenie Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. św. Rafała w Czerwonej Górze znaleziono narkotyki. Zakazane substancje ujawniono u pracownicy placówki. Do policyjnej interwencji doszło w godzinach porannych w środę 29 lipca.
- Kryminalni z Chęcin przeszukiwali w środę samochód na terenie szpitala. Znaleziono pięć sztuk fiolek z białym proszkiem i zawiniątko z białym proszkiem. Razem kilka gram. Posiadaczką pojazdu jest 44-letnia kobieta figurująca jako mieszkanka Kielc. Środki zostały zabezpieczone i przesłane na ekspertyzę do laboratorium. - informuje Karol Macek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
Kobieta pracuje w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym im. św. Rafała w Czerwonej Górze jako sekretarka. Z nieoficjalnych informacji wynika, że to drugie zatrudnienie w placówce. Za pierwszym razem sekretarka pożegnała się z pracą właśnie w związku z problemami dotyczącymi narkotyków. Najwyraźniej nie przeszkadzało to w ponownym zatrudnieniu w szpitalu. Jak udało nam się dowiedzieć w przeszłości kobieta była już karana za narkotyki.
Jak informują nieoficjalnie pracownicy szpitala w Czerwonej Górze, sekretarka zwracała na siebie uwagę drogimi torebkami i luksusowymi samochodami.
Do sytuacji nie chciała się odnieść przełożona kobiety u której znaleziono narkotyki. Komentarza w tej sprawie odmówiła zastępca dyrektora ds. administracyjno - organizacyjnych Pani Marzanna Bełtowska- Gołuch. Mimo próby kontaktu, nie udało się uzyskać w tej sprawie komentarza od dyrektora placówki Youssefa Sleimana.
