Nie polecam w Kielcach – czyli co nam się nie podoba, czego trzeba unikać

Na pewno zdarzyło nam się odwiedzić fryzjera, który delikatnie mówiąc nie sprostał naszym oczekiwaniom. A może nowa pizza przyprawiła kogoś o ból brzucha, ktoś nas oszukał lub po prostu jesteśmy rozczarowani jakością usług. Ku naszemu niezadowoleniu, na bijącym rekordy popularności Facebooku powstał fanpage „Nie polecam w Kielcach” w którym anonimowo możemy wylać swoje żale, rozładować złość czy wyrazić frustrację.

 Nie polecam w Kielcach – czyli co nam się nie podoba, czego trzeba unikać

Narzekać można na wszystko co związane z handlem czy usługami. Czy jest to dobra inicjatywa? Z jednej strony owszem, profil pomoże nam w ocenie miejsca które zamierzaliśmy wybrać, uchroni przed nieuczciwością i zaoszczędzi nieprzyjemnych wrażeń. Trzeba jednak pamiętać, że bazujemy na opinii innych ludzi, która czasem bądź co bądź może być krzywdząca jeśli została wydana przez nieuczciwą konkurencję. Taki profil to idealne miejsce na prowadzenie niezdrowej rywalizacji. Nie da się szybko zweryfikować czy opinia należy do niezależnego, niezadowolonego klienta czy zwyczajnie do podszywającego się konkurenta. Taki profil może bardzo zaszkodzić i odciągnąć potencjalnych chętnych, chociaż z drugiej strony może być powodem do poprawy swojej sytuacji jeśli prezentowaną ocenę popiera znaczna ilość osób.

Jednak przeglądając posty, można się natknąć na komentarze, które podważają wydaną opinię bo jak wiadomo każdemu może podobać się co innego. „Nie polecam w Kielcach” ma już ponad 4 tys. fanów. Siłą rzeczy nawet jeśli nie szukamy opinii czy nie sprawdzamy jakiejś firmy, post na pewno zwróci naszą uwagę i utknie w pamięci. To dobra alternatywa dla tych, którzy chcą odwiedzić Kielce i szukają miejsc godnych uwagi, chociaż nie można zagwarantować że opinia jest rzetelna. Są więc tego plusy i minusy, a każdy z nas podejdzie do tego indywidualnie.

Patrycja Piwowarczyk 31.08.2013
fot.Facebook

Odpowiedzi

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------