W ramach odbywającego w rezerwacie na Kadzielni wydarzenia Kadzielnia Sport Festiwal powstały drewniane schody łączące alejkę przy jaskiniach z niecką wyschniętego jeziorka szmaragdowego. Niestety festiwal się zakończył a schody zamiast służyć turystom zostały zamknięte.
Jak poinformował kierownik działu rewitalizacji obszarów poprzemysłowych i zamówień publicznych Geoparku Kielce Andrzej Płonka podyktowane to jest troską o bezpieczeństwo. - Podczas festiwalu fragment Skałki Geologów był odgrodzony od możliwości podejścia do niego. Zrobione to było jednorazowo tylko na czas wydarzenia. Miejsce jest o tyle niebezpieczne, że z góry spadają odłamki skalne. - informuje Andrzej Płonka.
- Schody powstały tymczasowo tylko na potrzeby festiwalu na Kadzielni. Zrobiła je firma Anna Bud. Chcielibyśmy jednak aby kielczanie mogli z nich korzystać na co dzień. Nie chcemy ich demontować. Mimo, iż tak zakładała umowa z kieleckim Geoparkiem. W tej sprawie toczą się nadal rozmowy - informuje Agata Wojda.
Nowa infrastruktura podoba się także kierownictwu Geoparku. - To solidna konstrukcja. Mogłaby służyć turystom odwiedzającym rezerwat na Kadzielni. - zaznacza Andrzej Płonka. Kierownik działu rewitalizacji obszarów poprzemysłowych i zamówień publicznych Geoparku Kielce dodaje, że jeśli dojdzie do porozumienia między stronami, a jest to bardzo prawdopodobne, niebezpieczne miejsce zostanie na stałe odgrodzone tak aby nowe schody mogły służyć zwiedzającym.
/GK/ 23.05.2016
