Przez cztery lata okradali pracodawcę

Do pięciu lat pozbawienia wolności może grozić 32, 36 i 64 –letnim mieszkańcom Kielc, którzy wczoraj zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach. Mężczyźni są podejrzewani o ponad 100 kradzieży złomu o łącznej wartości 80 tysięcy złotych, do których dochodziło od stycznia 2012 roku.

 Przez cztery lata okradali pracodawcę

Od lutego bieżącego roku policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Miejskiej Policji w Kielcach pracowali nad sprawą kradzieży. Mundurowi ustalili, że najprawdopodobniej pracownicy jednej z firm zajmującej się skupem złomu okradają swojego pracodawcę. Drobiazgowa praca policjantów doprowadziła do ustalenia sprawców nielegalnego procederu. Ponadto w miniony wtorek funkcjonariusze przyjęli zawiadomienie o popełnionych przestępstwach od właściciela firmy. Mężczyzna przypuszczał, że mógł być okradany przez swoich pracowników lecz nie był tego pewien oraz nie wiedział kto mógł się tego dopuścić.

Wczoraj rano policjanci zatrzymali 32, 36 i 64 –letnich mieszkańców Kielc. Sprawcy podejrzewani są o dokonanie 109 kradzieży złomu, który warty był ponad 80 tysięcy złotych. Według ustaleń mundurowych mężczyźni mogli zajmować się tym procederem od stycznia 2012 roku. Dodatkowo wczoraj policjanci przeprowadzili szereg przeszukań, podczas których w mieszkaniach 36 i 64 –latka ujawnili mienie należące do właściciela skupu złomu.

Teraz trzej mężczyźni odpowiedzą za swoje postępowanie przed sądem. Może im grozić kara do 5 lat pozbawienia wolności.

źródło/foto BP KWP w Kielcach

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------