Radni przeciwko przerzucaniu przez miasto opłat za oświetlenie na spółdzielnie

Kieleckim radnym nie podoba się pomysł, aby miasto przekazało koszty oświetlenia ulic wewnątrz osiedli na spółdzielnie mieszkaniowe. Pomysł oprotestowali radni Prawa i Sprawiedliwości oraz przewodniczący Kamil Suchański.

Oświetlenie ulic w rękach spółdzielni mieszkaniowych? Wzrosną czynsze


Przypomnijmy, że Urząd Miasta chce przerzucić koszty oświetlenia ulic wewnątrz osiedli na spółdzielnie mieszkaniowe. Miasto wystosowało protokoły przejęcia oświetlenia ulicznego do kieleckich spółdzielni, które jednak nie chcą wziąć na siebie tego ciężaru.Przerzucenie zarządzania oświetleniem na ulicach osiedlowych to nie tylko przeniesienie na spółdzielnie kosztów prądu. Oświetlenie ulic na osiedlach jest często przestarzałe i zniszczone, wiele odcinków wymaga gruntownej modernizacji, lub wymiany latarń. Infrastruktura często nie jest przystosowana do korzystania z rozwiązań energooszczędnych. Przez lata był to obszar zaniedbany. Nakłady, które będą musiały ponieść spółdzielnie nie pozostaną bez echa. Poniosą je mieszkańcy osiedli – konsekwencją będą podwyżki czynszów.

Pomysłom ratusza przeciwni są radni miejscy Prawa i Sprawiedliwości. Jak mówił radny Jarosław Karyś w spółdzielczych blokach mieszka około 60 procent mieszkańców Kielc. I te osoby poniosą koszty. Radni proponują powołanie zespołu w radzie miasta do rozwiązania tego i przyszłych problemów spółdzielni mieszkaniowych.

Przerzuceniu kosztów oponuje również przewodniczący Rady Miasta Kamil Suchański, który wystosował w tej sprawie interpelację do prezydenta Bogdana Wenty.

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------