Oszuści działają dalej. Tym razem nie „na wnuczka”, a na „córkę i synową”

Zdrowy rozsądek uratował 85-letnią kobietę przed utratą ponad 100 tys. złotych. Mieszkanka powiatu kieleckiego nie dała się zwieść „podstawionej córce”, która rzekomo telefonowała z aresztu i prosiła o pomoc.

Oszuści działają dalej. Tym razem nie „na wnuczka”, a na „córkę i synową”

Oszustka, kiedy usłyszała, że nie otrzyma 160 tys. złotych postanowiła zażądać mniej i dzwoniąc drugi raz, obniżyła stawkę do 40 tys. złotych, jednocześnie nadmieniając, że po pieniądze stawi się znajoma. Staruszka nie dała się zwieść i natychmiast powiadomiła policję. Funkcjonariusze zatrzymali 19 i 21-latkę.

W trakcie czynności śledczych okazało się, że kobiety mają na swoim kocie również próbę innego wyłudzenia. Do zdarzenia doszło w powiecie koneckim. Także i tym razem 84-latka nie dała się oszukać. Dzwoniąc do prawdziwej synowej, utwierdziła się, że osoba, podająca się za członka jej rodziny, jest podstawiona.

Zatrzymanym kobietom grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Anna Stanisławska 05.11.2014
fot.KMP w Kielcach

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------