Staranowaniem barier na pasie zieleni w okolicy dworca PKP zakończył się pijacki rajd dwóch młodych mężczyzn w centrum Kielc. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Dostaliśmy zgłoszenie o 1.35, o osobowym audi jadącym od ulicy Żytniej w kierunku dworca PKS. Auto uderza w latarnię i ląduje na pasie zieleni. Samochód opuszcza dwóch mężczyzn. Tak się składa, że nieopodal przejeżdża patrol policji. Funkcjonariusze widzą mężczyzn idących w kierunku przystanku. Osoby zostały wylegitymowane i sprawdzono ich stan trzeźwości. - informuje Karol Macek, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
- Ustaliliśmy wstępnie, że za kierownicą siedział 21-latek, który miał 0,8 promila. Pasażer 22-latek miał 0,5 promila. Weryfikujemy wstępne ustalenia między innymi na podstawie zapisu z monitoringu miejskiego. - dodaje rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Kielcach.
fot.Marcin Gajda