Ceny za bilety w kieleckiej komunikacji miejskiej pójdą w górę. Podczas ostatniej sesji Rady Miasta Kielce zapadła decyzja o wprowadzeniu nowego cennika. Do podwyżek dało się przekonać 13 radnych. Przeciwko zagłosowało 5 radnych a trzech wstrzymało się od głosu.
W kieleckiej komunikacji miejskiej wydzielone zostaną dwie strefy. Miejska obejmie same Kielce, natomiast aglomeracyjna stolicę województwa wraz z okolicznymi gminami.
W pierwszej strefie normalny bilet będzie kosztował 3,40 zł i jednocześnie stanie się biletem przesiadkowym na 40 minut. Studenci i uczniowie za ulgowy zapłacą 1,70. Natomiast w strefie aglomeracyjnej bilety jednorazowe będą kosztowały odpowiednio 3,60 zł i 1,80 zł. Z kolei najbardziej korzystny normalny bilet okresowy na 90 dni na terenie miasta będzie kosztował 240 zł, a w strefie aglomeracyjnej – 260 zł. Mają pojawić się także specjalne bilety semestralne dla uczniów i studentów. - W przeliczeniu na jeden przejazd będą one nawet tańsze, niż jest to obecnie – zapewniała Barbara Damian, dyrektorka ZTMu.
Skąd te podwyżki? Jak tłumaczyła dyrektorka ZTMu Barbara Damian, w ostatnich latach znacznie wzrosły koszty funkcjonowania komunikacji i będą dalej rosły. Obecnie wpływy z biletów pokrywają 38 procent kosztów. Dyrekcja Zarządu przekonywała, że bez podwyżek cen konieczne byłoby cięcie kilometrów, co nie sprzyjałoby uatrakcyjnianiu publicznych przewozów w Kielcach.
Zmiany w cenniku mają wejść w życie od 1 marca.
