Funkcjonariusze Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu komendy Miejskiej Policji w Kielcach, odzyskali rower warty 2000 złotych, który we wrześniu utraciła jena z firm w trakcie trwających na terenie Kielc targów rowerowych. W sprawę zamieszana jest 44-letnia kielczanka. Za to przestępstwo ustawodawca przewidział karę do 5 lat pozbawienia wolności.
Do zdarzenia doszło pod koniec września ubiegłego roku w trakcie trwania na terenie Kielc targów rowerowych. Po zakończonej imprezie jeden z wystawionych na ekspozycji rowerów w niewyjaśnionych okolicznościach został utracony przez wystawców z województwa śląskiego. W środę pracownik firmy na jednym z portali internetowych, zauważył identycznie wyglądający rower który utracił wystawca. Po skontaktowaniu się ze sprzedającym okazało się że, numery seryjne wystawionego do sprzedaży przedmiotu odpowiadają zaginionemu wcześniej rowerowi. Po przeanalizowaniu zebranych materiałów kieleccy policjanci ustalili adres 44-letniej kielczanki która wystawiła do sprzedaży utracony rower. Wczoraj zapukali do jej domu i w trakcie czynności zabezpieczyli zaginiony rower. W rozmowie z mundurowymi kobieta wyjaśniła, że ,, zabezpieczyła ‘’ rower pozostawiony obok sąsiedniego stoiska, a z uwagi na fakt, iż właściciel nie zgłaszał jego utraty i nikt go nie szukał postanowiła go sprzedać.
Policjanci wyjaśniają w jaki sposób utracony rower wszedł w posiadanie kielczanki. Jeżeli podejrzenia mundurowych potwierdzą się kobiecie za przywłaszczenie może grozić do 5 lat pozbawienia wolności.
źródło/foto KWP w Kielcach
