Kieleccy policjanci od dziś korzystają z osobistych kamerek, które będą rejestrować przebieg interwencji, a nagrania będą archiwizowane.
W teorii kamera powinna być zdolna do pracy 10 godzin bez przerwy – czyli będzie rejestrować cały przebieg służby. Według policjantów ułatwi to postępowanie w przypadkach np. agresji osoby zatrzymywanej lub legitymowanej. Obecnie do świętokrzyskiej policji trafiło ponad 100 takich urządzeń. Koszt jednego (wraz z osprzętem) to około 4 tysiące złotych.
Funkcjonariusze, z którymi rozmawialiśmy nie ukrywają, że według nich kamery, oprócz roli dowodowej, będą też działały prewencyjnie – nagranie wykluczy bezpodstawne oskarżanie policjanta np. o brutalność czy proponowanie łapówki. W przypadku jakiejkolwiek sprawy sądowej, sędzia będzie mógł zobaczyć cały przebieg interwencji zamiast dotychczasowego opierania się na zeznaniach uczestników zdarzenia.
MsW 30.01.2019
fot.KWP Kielce