Poseł Krzysztof Lipiec przewodniczący świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości poprzez swoje konto na fejsbuku odniósł się do poniedziałkowego zatrzymania przez CBA byłego posła PSL Andrzeja P. "Potrzebują solidnego lania" oznajmił poseł Lipiec.
"Przez osiem lat różni fajni chłopcy z PSL wmawiali nam jak to rozwijają nasz kraj i region. Nauczyli się unijnej nowomowy, nauczyli się każdą krytykę ich działań obracać przeciwko tym, którzy z troską o ludzi pytali ich o różne sprawy. Nauczyli się odwracać znaczenia i oszukiwać. Nie nauczyli się tylko pokory i przyzwoitości. " - pisze Krzysztof Lipiec na fejsbuku.
"Dzisiaj, po akcji CBA, podczas której ich niedawny prominentny poseł zatrzymany przez CBA, nadal idą w zaparte. Marszałek wierzy w swoich ludzi i na przekór faktom udaje, że nic się nie stało. A przypomnijmy tylko tego byłego posła, który zamroczony nie mógł trafić do swojego samochodu, przynosząc wstyd całemu regionowi. Posła, który uczył przedsiębiorców jak omijać przepisy ustawy o uzdrowiskach, radząc im aby parkingi nazywali "placami utwardzonymi z terenem zielonym". Posła, który w nagrodę za liczne kompromitacje i kombinacje otrzymał intratną posadę w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska. Ot, taka logika postkomunistów, wierzących że są bezkarni, bo od lat budowane układy będą ich wiecznie chronić, a ludzie wsi - nazywani przez ich ministra frajerami - będą wiecznie na nich głosować, bo mają w nazwie ludowość. " - napisał poseł Lipiec.
"Dzisiaj już wiemy że fasadowa ludowość PSL jest tak samo wiarygodna jak zatrzymany dzisiaj przez CBA poseł. Jest tak samo wiarygodna jak marszałek Jarubas, który oszukał wyborców, że chce być posłem. Jest tak samo wiarygodna jak obietnica powstania tysiąca miejsc pracy w Połańcu, która okazała się - wedle oskarżenia CBA - ordynarnym skokiem na kasę. Mógłbym za Wyspiańskim dedykować zielonej ferajnie: "miałeś chamie złoty róg...", ale zapewne nie zrozumieją, a ludzie na wsi i tak już wiedzą, że o ich interesy może zadbać tylko Prawo i Sprawiedliwość." - kończy swój wpis przewodniczący świętokrzyskiego PiS.
Przypomnijmy, że w poniedziałek 12 czerwca Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało pięć osób. Wśród nich znalazł się były poseł PSL a obecnie prezes zarządu Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Kielcach Andrzej P. Wśród zatrzymany jest tez działacz PSL Zdzisław K. związany ze Specjalną Strefą Ekonomiczną Starachowice w latach 2013-2015. Jak informowała Prokuratura Krajowa zatrzymanym grozi nawet 10 lat pozbawienia wolności.
