Blisko 7 promili alkoholu miał w wydychanym powietrzu bezdomny, które w nocy z 1 na 2 listopada znaleźli kieleccy strażnicy miejscy. Mężczyzna został znaleziony w zsypie na śmieci bloku na ulicy Sandomierskiej.
Jak informuje Komenda Straży Miejskiej po rozmowie ze strażnikami bezdomny zgodził się na przewiezienie go do Ośrodka Interwencyjno Terapeutycznego przy ul. Żniwnej w Kielcach. W ośrodku mężczyznę przebadano na zawartość alkoholu w organizmie - 3,24 mg/l czyli to 6,80 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik tego badania był niemałym zaskoczeniem, ponieważ taka dawka, w niejednym przypadku mogłaby okazać się śmiertelna. Z obawy o jego zdrowie wezwano pogotowie ratunkowe, które przewiozło mężczyznę na SOR.