Przedstawiciele kieleckich szkół średnich przepytali prezydenta Kielc. Spotkanie odbyło się we wtorek w Domu Środowisk Twórczych Pałacyku Zielińskiego.
"Przesłuchanie" trwało ponad dwie godziny a każda z reprezentacji miała na to tylko 5 minut. Licealiści dowiedzieli się o zamiłowaniu prezydenta do szybkiej jazdy i słabości do czekolady. Włodarz miasta opowiadał o swojej fascynacji Chinami oraz o podróżach do Państwa Środka. Prezydent pochwalił się że umie gotować tylko kapustę a na śniadanie zwykle je tylko jedną bułkę. Zgromadzeni usłyszeli o początkach jego kariery, najbliższej rodzinie czy ulubionej kuchni. Prezydent zdradził także podczas spotkania swoje plany dotyczące naszego miasta. Nie zabrakło trudnych pytań także o ewentualne referendum.
Jeden z licealistów zapytał Wojciecha Lubawskiego jakie ma plany na przyszłość jeśli wynik referendum będzie dla niego niekorzystny. - Nie dużo mi już potrzeba do emerytury. Przez 20 lat pracowałem w biznesie. Mam wielu znajomych więc znajdę sobie coś. Chociaż tak bardzo się do tego nie palę. Tak szybko się nie poddam z tym referendum. - żartował prezydent Kielc.
Poza pytaniami na włodarza miasta czekały także różne zadania między innymi ozdabianie rzodkiewki lub rozszyfrowanie ikon popularnych serwisów internetowych. Licealiści robili sobie z prezydentem selfie oraz obdarowali go drobnymi podarunkami, w tym ulubioną czekoladą.
KLIKNIJ I ZOBACZ VIDEO: Prezydent Kielc przepytany przez licealistów 12.04.2016.
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć galerię: Licealiści przepytali prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego 12.04.2016.
/GK/ 12.04.2016
Odpowiedzi
Wysłane przez Anonim (niezweryfikowany) w śr., 13/04/2016 - 22:39 Adres
Kampania ocieplania wizerunku
Kampania ocieplania wizerunku trwa, widać strach jest. Nie ma co się dawać nabrać na gierki PR-owe, trzeba go odwołać bo miasto już wystarczająco napsuł.