W kieleckim ratuszu odbyło się w poniedziałek spotkanie prezydenta miasta z mieszkańcami peryferiów. Magistrat zapoczątkował tym wydarzeniem nowy program "Peryferia".
Skierowany ma być on do mieszkańców obrzeży miasta. Frekwencja mimo mało korzystnej pory (godzina 14.30) przerosła oczekiwania organizatorów. - Sądzę, że to bardzo istotne. Widać po dużej reprezentacji osiedli peryferyjnych to temat interesujący. To co powinniśmy w przyszłości robić i zaplanować. - powiedział na wstępie prezydent Bogdan Wenta.
Spotkanie prowadził dyrektor Wydziału Rozwoju i Rewitalizacji Miasta a zarazem pełnomocnik nowego prezydenta Artur Hajdarowicz. - Zasadą tego programu i tej akcji jest to, aby państwo czuli, że władza Kielc się wami interesuje. - mówił dyrektor Hajdarowicz. - Chodzi o to też, żeby poprawić państwu jakość życia. -dodała prowadzący spotkanie dyrektor Hajdarowicz.
Po krótkim wstępie przyszedł czas na wysłuchanie zebranych w sali konferencyjnej osób. Wędrujący mikrofon trafiał z rąk do rąk. Mieszkańcy zgłaszali swoje problemy i bolączki. Od brakujących chodników, złej nawierzchni dróg po problem składowiska niebezpiecznych odpadów na ulicy Krakowskiej. Prezydent Wenta niemal się nie odzywał tylko notował wszystko w swoim kajecie.
Na spotkaniu obecni byli niektórzy miejscy radni. Tadeusz Kozior złożył na ręce prezydenta Wenty listę wniosków i oczekiwań mieszkańców ze swojego okręgu. inni rajcy przysłuchiwali się dyskusji.
Jak zapowiedział włodarz miasta spotkania będą kontynuowane.
KLIKNIJ W ZDJĘCIE ŻEBY ZOBACZYĆ GALERIĘ: ↓↓Spotkanie Peryferia w ratuszu 11.03.2019↓↓
--------------------------------------
