Podczas czwartkowej sesji Rady Miasta, radni przegłosowali uchwały o uhonorowaniu Edmunda Niziurskiego i Konstantego Miodowicza. Obrady zostały nieoczekiwanie przerwane przez Przedstawicieli Twojego Ruchu i Stowarzyszenia "Stop stereotypom".
Ulica łącząca ul. Krakowską i Wojska Polskiego w Kielcach będzie nosiła nazwę imienia i nazwiska, zmarłego kilka miesięcy temu świętokrzyskiego posła Konstantego Miodowicza. Pomimo tego, iż w ten sposób została złamana już po raz kolejny, zasada o 5 letniej przerwie po śmierci osoby, która ma być uhonorowana nazwą ulicy. W imieniu żony posła, Małgorzaty Miodowicz, Ryszard Cichy przyjaciel rodziny podziękował za uhonorowanie Konstantego Miodowicza.
Z kolei skwer koło Kadzielni, na którym znajduje się skatepark będzie nosił imię Edmunda Niziurskiego, niedawno zmarłego pisarza pochodzącego z Kielc. Drugi projekt przeszedł jednogłośnie, natomiast podczas głosowania nad pierwszym siedmiu radnych wstrzymało się od głosu.
Podczas wczorajszej Rady Miasta doszło do nieoczekiwanej przerwy. Przedstawiciele Twojego Ruchu i Stowarzyszenia "Stop stereotypom”, którzy chcieli odczytać petycję, zostali wyproszeni z sali obrad przez Straż Miejską.
Działacze ww. partii chcieli zwrócić uwagę na dramatyczną sytuację samotnych matek wychowujących dzieci. Radny Mariusz Goraj zawnioskował o ogłoszenie przerwy, a petycja została odczytana na korytarzu.
08.11.2013 (EmS)
