Podczas wtorkowej sesji przyjęto budżet na rok 2016. Za opowiedziało się 14 głosujących (wszyscy z Porozumienia Samorządowego oraz Prawa i Sprawiedliwości, Joanna Grzela z Sojuszu Lewicy Demokratycznej oraz Jan Gierada i Robert Siejka – radni niezrzeszeni). Projekt uchwały nie zyskał poparcia 5 osób, zaś 6 wstrzymało się od głosu.
Kwotę dochodów w budżecie ustalono na 1 mld 24 mln złotych, natomiast wydatki wzrosną o 75 mln złotych. Deficyt będzie pokryty ze środków pochodzących z wieloletnich kredytów.
Radni krytykowali przyznanie kolejnego dofinansowania Koronie Kielce. Karmi nas pan prezydent obietnicami o poszukiwaniu sponsorów, a konkretnie nie zostaliśmy poinformowani o żadnych rozmowach – powiedziała Agata Wojda. Przewodnicząca klubu radnych PO odniosła się także do tematu związanego ze sprzedażą akcji, z których wpływy uwzględniane są w kalkulacjach budżetowych. To 6 mln pobożnych życzeń – podsumowała.
Zdaniem Marcina Chłodnickiego z SLD z korzyścią dla budżetu i Korony byłoby sprzedać spółkę za 1 zł. Radny postawił też pytanie o prawdziwą przyczynę zwiększania środków na Koronę Kielce. W podobnym tonie przemawiał również Dawid Kędziora. Przedstawiciel PSL krytykował wydatki, jednak w podsumowaniu opowiedział się za walką o symbol Kielc. Natomiast według Jana Gierady należy zastanowić się, czy miasto przekazuje wystarczającą kwotę. Z zadowoleniem zagłosuję za Koroną. Mam tylko problem, czy 3 mln 800 tys. złotych to nie jest za mało – podsumował radny senior.
O trudnościach w ustaleniu budżetu na rok 2016 mówił Wojciech Lubawski oraz Barbara Nowak. Jest to budżet przygotowujący nas do absorpcji pieniędzy ze środków unijnych – przekonywał prezydent. Natomiast skarbnik przypomniała, że w ostatnim czasie realizowano dużo inwestycji ze środków unijnych, zaś w nadchodzącym roku, trzeba będzie liczyć się ze zmianami w ustawach budżetowych.
Podczas sesji kontrowersje wzbudziły fundusze przyznane na port lotniczy w Obicach, zwiększenie wydatków na zieleń a zminimalizowanie ich na edukację. Miasto nie dba o zrównoważony rozwój wszystkich dziedzin – powiedział Dawid Kędziora, podając za przykład m.in. brak pieniędzy na finansowanie mniejszych klubów sportowych. Jest to typowy plan budżetu na przetrwanie. Brakuje w nim konsultacji z mieszkańcami i partnerstwa z radnymi – podsumował Marcin Chłodnicki.
Anna Stanisławska 29.12.2015
Odpowiedzi
Wysłane przez Barbara Rynk........ (niezweryfikowany) w wt., 29/12/2015 - 19:50 Adres
Nie ma chodników ani
Nie ma chodników ani porządnej ulicy a oni o Kopaczy się martwią .Zapraszam na ul Wojska Polskiego od ul Tarnowskiej do Ronda Czwartaków!! Dorośli i dzieci muszą do rowów wskakiwać bo chodników nie ma ! O ścieżce rowerowej Zapomnij.Mieli budować też ul Rotmistrza Pileckiego też nic w tym temacie .
Tu też Kuźwa mieszkają Ludzie i Podatki płacą !!
My mieszkańcy zapraszamy Pana Jana Gieradę i Roberta Siejkę może oni coś w tym temacie zrobią bo do Prezydenta Wojciech Lubawski to szkoda czasu marnować!!