"Razem przeciwko betonowi" - kielczanie będą protestować

Ponad dwa tysiące kielczan zamierza protestować w najbliższą sobotę przeciwko decyzjom kieleckiego urzędu miasta zakazującym mieszkańcom korzystania z trawy w Parku Miejskim.

Razem przeciwko betonowi protest w Kielcach

Protest ma mieć charakter pokojowy i odbywać się przy pomocy koców i poduszek na których uczestnicy mają zamiar korzystać z trawy w parku. Oburzenie mieszkańców miasta spowodowane jest zakazem sprzed tygodnia gdy to Letni Klub Śniadaniowy miał zamiar zorganizować w Parku Miejskim piknik. Zgodę dostał jednak zabroniono rozkładania koców na trawie (więcej tutaj ). Czarę goryczy dopełnił zakaz rozkładania leżaków na trawniku w pobliżu klubu Bohomas na ulicy Kapitulnej (więcej tutaj ). Niezadowoleni mieszkańcy organizują się za pomocą portalu społecznościowego Facebook. W wydarzeniu udział zapowiedziało ponad 2300 osób. Początek w sobotę 1 sierpnia o godzinie 20-tej pod klubem Bohomas.

Organizatorzy wskazują, że miejski zakaz jest niezgodny z ustawą sejmową poprzez którą parlament w 2010 roku zalegalizował leżenie na miejskich trawnikach. Tymczasem kielecki magistrat uważa trawę w parku za zabytkową. Spór się zaostrza. Przysłowiowej oliwy do ognia dolał wiceprezydent Czesław Gruszewski, który wyjątkowo niefortunnie argumentował jego zdaniem słuszność podjętych decyzji na antenie Radia Kielce. Uczestników Letniego Klubu Śniadaniowego nazwał "zestresowanymi osobami", które mogą zjeść śniadanie gdzie indziej. Bezpłatne kino letnie przy klubie Bohomas uznał za działalność komercyjną na którą w dodatku skarżą się okoliczni mieszkańcy prowokując tym samym interwencje straży miejskiej.

Zdaniem wielu słuchaczy komentujących audycję zastępca prezydenta wykazał się wyjątkową ignorancją zarzucając redaktorowi prowadzącemu naiwność oraz stronniczość w przypadku niewygodnych pytań a w końcu nakazał "zakończyć wątek". Nieprzychylność urzędnicza w opinii wielu osób nie ma nic wspólnego z troską o zieleń miejską. Absurdalne decyzje powodują, że coraz większe grono mieszkańców jest niezadowolonych z decyzji podejmowanych przez ratusz i samego prezydenta Kielc Wojciecha Lubawskiego. Powiększa się liczba przeciwników włodarza miasta. Na publicznym forum został on nawet porównany przez kieleckiego reżysera do prezydenta Białorusi Aleksandra Łukaszenki.

Nieprzemyślane inwestycje (przystanki) czy niefortunne zakazy będące ewenementem w skali kraju utwierdzają tylko niezadowolone osoby w przeświadczeniu, że kielecka władza jest całkowicie oderwana od społeczeństwa. Przy tej okazji inicjatywa jesiennego referendum za odwołaniem prezydenta Lubawskiego zyskuje tylko nowych zwolenników.

Więcej informacji na temat protestu można znaleźć na stronie wydarzenia na Facebooku: facebook.com/events/953127331376590/
Rozmowy z wiceprezydentem Czesławem Gruszewskim można posłuchać na stronie Radia Kielce: radio.kielce.pl/pl/przeglad-548/_post/34674

Na zdjęciu Śniadanie na trawie w Parku Śląskim, gdzie jak widać nie ma absurdalnych zakazów i zabytkowej trawy. (fot.Śniadanie na trawie/FB).

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------