Nie żyje 14-letni chłopak, który spadł ze Skałki Geologów na kieleckiej Kadzielni. Tragedia rozegrała się w piątkowy wieczór.
- Tuż przed godziną 19 otrzymaliśmy informację, że na Kadzielni, dokładnie ze skały Geologów spadł młody mężczyzna. Na miejscu ustaliliśmy, że 14-latek, który spadł przebywał na Kadzielni z grupą kolegów. W momencie, gdy był na skale Geologów, najprawdopodobniej podszedł do krawędzi i chciał tam usiąść. Stracił jednak równowagę i spadł z wysokości kilkunastu metrów. chłopiec został przetransportowany do szpitala. Przed 21 otrzymaliśmy informację, że jego życia nie udało się uratować. - informuje Damian Janus z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Kielcach.
- Wczoraj na miejscu do późnych godzin wieczornych czynności wykonywali na miejscu policjanci z udziałem technika kryminalistyki. Obecnie ustalamy i wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia. - dodaje oficer prasowy.