Świętokrzyski PiS odcina się od nagannego zachowania posła Tarczyńskiego

Świętokrzyscy parlamentarzyści Prawa i Sprawiedliwości stanowczo potępili podczas czwartkowej konferencji prasowej na Placu Artystów naganne zachowanie świętokrzyskiego posła PiS-u Dominika Tarczyńskiego. Przypomnijmy, że po mało kulturalnych wpisach został on negatywnym bohaterem wszystkich mediów w kraju.

 Świętokrzyski PiS odcina się od nagannego zachowania posła Tarczyńskiego

Poseł Dominik Tarczyński poprzez swoje konto na Twiterze napisał: „Bolek mówi przez media do posła na sejm RP, że ‘wyrwie mnie z korzeniami’. Zapraszam Cię na solo, bydlaku”. Była to odpowiedź na przyłączenie się byłego prezydenta Lecha Wałęsy w działania Komitetu Obrony Demokracji. W obronę Wałęsy włączyło się wiele osób a wypowiedź wywołała prawdziwą burzę w Internecie. Wśród zbulwersowanych wpisem posła Tarczyńskiego był poprzedni redaktor naczelny Newsweeka Tomasz Lis, który napisał: "Tarczynski? Chcesz na solo? Zapraszam.". Poseł PiS odpisał mu w swoim stylu: "Chcę. Z Tobą bezrobotny leszczu. Przyjmuję "zaproszenie" i zrobię Ci jesień średniowiecza. Gdzie? Zgadnij Einsteinie."

- Tego typu wypowiedzi jak powiedział pan marszałek Terlecki są nie na miarę Prawa i Sprawiedliwości. My się od takich opinii odcinamy. Takie wypowiedzi są naganne. Sprawa zostanie przedstawiona komisji dyscyplinarnej w klubie parlamentarnym - powiedział prezes świętokrzyskich struktur Prawa i Sprawiedliwości poseł Krzysztof Lipiec. Jednocześnie parlamentarzysta przyznał, ze rozmawiał o tym zachowaniu z posłem Tarczyńskim.

W dniu wczorajszym zachowanie posła Tarczyńskiego skomentował szef klubu PiS marszałek Ryszard Terlecki, który powiedział: „To skandaliczna wypowiedź. My nie akceptujemy takiego języka, takich form reagowania nawet na ostre wypowiedzi innych polityków. Skierowaliśmy tę sprawę do naszej wewnętrznej klubowej komisji, która się takimi sprawami zajmuje i mam nadzieję, że poseł zostanie przywołany do porządku. To trzeba pytać komisję dyscyplinarną, która podejmie prace. Trudno w tej chwili ocenić stan pana posła, czy to była wypowiedź, która świadczy o jego nieodpowiedzialności, czy też o jakimś chwilowym zaburzeniu emocjonalnym czy umysłowym”.

/GK/ 30.06.2016

Redakcja serwisu nie ponosi odpowiedzialności za treść opublikowanych komentarzy. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą z tego tytułu ponieść odpowiedzialność cywilną lub karną. Ponadto redakcja zastrzega sobie prawo do usuwania komentarzy wulgarnych, zawierających linki lub nieodnoszących się do treści merytorycznej itp.

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------