W bloku przy ul. Szkolnej w Kielcach doszło do tragedii. Jak ustaliła policja, 43-letni mężczyzna zabił swoją 80-letnią matkę. Wcześniej syn poinformował mundurowych o śmierci kobiety, dzwoniąc na numer alarmowy.
Na miejsce przybyli funkcjonariusze oraz zespół ratowników medycznych. Niestety, mimo reanimacji, nie udało się uratować życia ofiary. Na ciele denatki znajdowały się liczne rany kłute, powstałe na skutek uderzeń kuchennym nożem.
Sprawcą tragedii był syn, który podczas sprzeczki zaatakował kobietę. Zadane przez niego ciosy okazały się śmiertelne. Jak twierdzą sąsiedzi, była to spokojna, trzyosobowa rodzina. Mężczyzna opiekował się rodzicami w podeszłym wieku. Lokatorzy bloku często widywali matkę, natomiast 90-letni ojciec, ze względu na przewlekłą chorobę, leżał w łóżku.
Trwa ustalanie przyczyn zabójstwa. Prokurator zlecił sekcję zwłok. Podejrzanemu grozi kara nawet dożywotniego więzienia.
Anna Stanisławska 03.02.2016
fot.sxc.hu
