Szpital MSWiA w Kielcach przy ulicy Ogrodowej miał służyć chorym na koronawirusa. Miał, bo póki co wśród personelu wykryto zakażenia COVID-19 i placówka zawiesiła swoją działalność.
Informacje na temat wykrytych zakażeń wśród pielęgniarek dotarły do nas w czwartek 8 października. Wynikało z nich, że wykryto łącznie 8 zakażeń COVID-19 na oddziale wewnętrznym. Część personelu trafiła też na kwarantannę. Niestety dyrekcja szpitala nabrała przysłowiowej wody w usta. Przez dwa dni nie udało się skontaktować z dyrektor szpitala na Ogrodowej lek. Haliną Olendzką. W zakresie komunikacji dyrekcja ma wiele do nadrobienia i powinna brać przykład z takich placówek jak Wojewódzki Szpital Zespolony w Kielcach czy Świętokrzyskie Centrum Onkologii.
Informacje o wykrytych zakażeniach i paraliżu placówki podał podczas piątkowej konferencji prasowej wojewoda świętokrzyski. Jak podało Radio Kielce, Zbigniew Koniusz dodał, że szpital MSWiA z powodu potwierdzenia zakażenia koronawirusa u pięciu lekarzy, kilku pielęgniarek i przebywania na kwarantannie osób, które miały kontakt z zarażonymi, całkowicie zawiesił działalność. Jednak jak dodał wojewoda w ciągu 8-10 dni szpital przy ulicy Ogrodowej przekształcony zostanie w lecznicę, gdzie hospitalizowani będą chorzy na COVID-19. Tam dla tych osób przeznaczonych będzie 66 łóżek.