W dniu wczorajszym w kieleckim hotelu Ibis odbyła się druga część konsultacji ws. inicjatywy "In Vitro dla Kielc". Udział w nich wzięła także Anna Krawczak, założycielka Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian".
Jak przypomniał radny Marcin Chłodnicki na poprzednim spotkaniu udało się wypracować wspólne stanowisko dotyczące braku kryterium dochodów dla par, które chciałyby skorzystać z pomocy w ramach tego projektu. Uczestnicy zgodzili się także aby nie tylko małżeństwa ale również pary mogły starać się o dofinansowanie. Ustalono także wiek od 20 do 40 lat dla kobiety, która jako pacjentka mogłaby skorzystać z pomocy. - Kwotę dofinansowania z budżetu miasta na rok 2017 jaką założyliśmy to 100 tysięcy złotych. Ale jest ona oczywiście do dyskusji dlatego, że okazuje się w między czasie, że te koszty leczenia niepłodności rosną. - powiedział radny Marcin Chłodnicki, który jest inicjatorem projektu "In vitro dla Kielc".
Zaproszona do udziału w konsultacjach Anna Krawczak, założycielka Stowarzyszenia na Rzecz Leczenia Niepłodności i Wspierania Adopcji "Nasz Bocian" przybliżyła uczestnikom spotkania doświadczenia miasta Częstochowa, które taki program dofinansowania zabiegów in vitro wdrożyło. Jak poinformowała Anna Krawczak po ogłoszeniu wygaszania programu rządowego ruszyła lawina samorządów, które zaczęły się zgłaszać z takimi inicjatywami. Poza Kielcami to między innymi Poznań, Łódź, Sosnowiec a Częstochowa realizuje już drugą edycję swojego programu.
Anna Krawczak była współautorką częstochowskiego programu wsparcia finansowego leczenia niepłodności metodą in vitro. - Kryteria wdrożonego w Częstochowie programu były na tyle restrykcyjne, że mnóstwo par nie zdołało przejść przez to sito. Przez co środki na to przeznaczone pozostały w miejskiej kasie. Oczywiście ze szkodą dla samych par jak i Częstochowy bo nie urodzili się nowi obywatele. - powiedziała Anna Krawczak.
W konsultacjach dotyczących programu "In vitro dla Kielc" biorą udział radni Platformy Obywatelskiej, Sojuszu Lewicy Demokratycznej, reprezentanci Partii Razem, Nowoczesnej, Kongresu Kobiet, Forum Kobiet, Demokratycznej Unii Kobiet, Komitetu Obrony Demokracji oraz stowarzyszenia „Nie tylko dla rodzin”.
/GK/ 08.06.2016
