Świadkiem niecodziennego zdarzenia byli kieleccy policjanci. W późnych godzinach nocnych zauważyli mężczyznę chowającego się pod radiowóz zaparkowany koło komisariatu. Kiedy udali się na miejsce, zatrzymali 32 – letniego mężczyznę obcej narodowości.
Turek poprosił funkcjonariuszy o pomoc, twierdząc, że ukrywa się przed napastnikami, którzy ścigają go z niewiadomych przyczyn. Jednocześnie nalegał, aby policjanci pomogli mu bezpiecznie dotrzeć do noclegowni.
Bardzo szybko okazało się, że jest sprawcą kradzieży. Wszystko wyszło na jaw, gdy na tym samym komisariacie pojawiło się dwóch mężczyzn narodowości tureckiej, którzy zgłosili, że zostali okradzeni przez swojego współlokatora.
Złodzieja zatrzymano. Łupem 32-latka padło 2400 złotych. Jeśli zarzuty potwierdzą się, grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Anna Stanisławska 27.07.2015
